Chociaż samemu daleko mi do poglądów lewicowych, to szanuję poglądy "nowoczesnej lewicy" (na wzór Skandynawski). Nie da się zaprzeczyć, iż kraje Skandynawskie przodują w corocznych rankingach jakości i długości życia obywateli.
Nasza krajowa lewica też skłania się ku "nowoczesnej lewicy". Najpierw Ruch Palikota, a później SLD deklarował, iż rzekomo chce być "nowoczesną lewicą rodem ze Skandynawii".
Tyle, że Kraje Skandynawskie (poza skrajnie wysokimi podatkami rzędu 50%), cechują się również niespotykaną w innych rejonach Europy wolnością gospodarczą (w tym całkowitą wolnością od monopoli korporacyjnych) !
Szwed czy Fin (mieszkając w UE!), może swobodnie zdecydować czy chce powierzyć prowadzenie własnej prywatnej sprawy sądowej (nawet karnej czy rodzinnej) Adwokatowi czy nie-Adwokatowi (bez względu na jego wykształcenie czy doświadczenie).
Szwed czy Fin (mieszkając w UE!), może swobodnie zdecydować czy chce powierzyć projektowanie własnego prywatnego domu Architektowi czy nie-Architektowi (bez względu na jego wykształcenie czy doświadczenie).
Powyższa wolność to jedno z kluczowych założeń "nowoczesnego państwa lewicowego".
Oto brak "przywilejów korporacyjnych" skutkuje tym, że w krajach Skandynawskich liczą się wyłącznie umiejętności, a nie jakieś "powiązania rodzinne", "układy towarzyskie" i "papierki" (jak w naszej Rzeczpospolitej Korporacyjnej .
Mając na uwadze powyższą zasadę, Szwedzi wiedzą, że każda zarobiona Korona Szwedzka jest zarobiona uczciwie i 100% należna usługodawcy. Dlatego w Szwecji zarobki obywateli... są de facto jawne.
Już to widzę jak Adwokaci czy Notariusze w Polsce ujawniają swoje zarobki.
A co robi nasza krajowa lewica... broni absurdalnych monopoli korporacyjnych śmiesznymi plakatami z bezrobotnym Adwokatem w drogim garniturze i z tabletem...
Sympatykom lewicy (szczególnie Ruchu Palikota i SLD) pozostawiam pod rozwagę na ile jest to "nowoczesna lewica".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz