wtorek, 12 lutego 2013

"Czepiam się" pseudo-deregulacji


Nie musiałem długo czekać aby otrzymać odpowiedź na poprzedni wpis (w postaci maila), który można streścić w następujących słowach:

Czego ty się człowieku czepiasz. Deregulacja wg. Gowina jest fantastyczna. Zobacz jak przełomowe zmiany w dostępie do zawodów prawniczych są planowane: http://nawokandzie.ms.gov.pl/numer-15/wokanda-15/prawnik-mniej-regulowany.html

Czytam i czytam… Zarówno projekt ustawy przed poprawkami komisji, jak i po poprawkach komisji (opublikowany przez posła Wiplera na Otwórz System) i w zakresie zawodów prawniczych (Adwokata i Radcy) widzę zaledwie dwie zmiany:
1)      Zastąpienie testu na egzaminie zawodowym zadaniem pisemnym z etyki.
2)      Dostęp do zawodu dla „legislatorów” (urzędników którzy tworzą prawo).

W czyim interesie są te zmiany ?
Ad 1 – Chyba niczyim. Jedni preferują test inni zadanie pisemne. Jedni twierdzą, że lepszy jest test (gdzie kryteria ocen są precyzje), inni wolą bardziej „elastyczne” kryteria ocen zadania pisemnego.
Ad 2 – Te zmiany są w oczywistym interesie legislatorów którzy planują zostać Adwokatami i Radcami.  Ile ich jest? Moim zdaniem nie więcej niż kilkadziesiąt osób.
A czy uwzględniono interes 38 milionów klientów – NIE.
Wręcz przeciwnie.
Pozostawiono dotychczasowy monopol na rzecz Adwokatów i Radców „zasilając” go kilkudziesięcioma legislatorami, którzy – co oczywiste – mają wiedzę raczej teoretyczną a nie praktyczną.

Czy jest możliwa prawdziwa deregulacja zawodów (na przykładzie Adwokata i Radcy) ?
Oczywiście.
Dla Adwokatów i Radców:
Kierunek wskazała Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego która zaproponowała następujące brzmienie art. 87 kpc: „Pełnomocnikiem może być osoba fizyczna posiadająca zdolność procesową” (o czym pisałem tu: http://deregulacja.blogspot.com/2012/08/prawdziwa-deregulacja-o-co-mi-chodzi.html).
Krokiem w słusznym kierunku (chociaż tylko „połową” kroku) były projekty ustaw z poprzedniej kadencji ustanawiające konkurencję Adwokatom i Radcom w postaci Magistrów Prawa:
Komisji „Przyznane Państwo” pod przewodnictwem Paliktota (ówcześnie PO): http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/2603.htm
PiS (niemal bliźniaczy projekt): http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/2604.htm

PODSUMOWUJĄC:

Zrozumcie Państwo! Ja nie "czepiam się" pseudo-deregulacji, tylko rzeczowo oceniam plany min. Gowina z MOJEJ PERSPEKTYWY - KLIENTA (a nie np. "legislatora").

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz