niedziela, 19 sierpnia 2012

Deregulacja jest zgodna z Konstytucją !!!

Czy Deregulacja (taka, jak została opisana w moich poprzednich wpisach) jest zgodna z Konstytucją RP. Oczywiście, że tak.

I nie potrzeba tu żadnych naukowych skomplikowanych wywodów (jak to czynią obrońcy monopoli korporacyjnych uzasadniając swoją działalność zapisami konstytucyjnymi). Wystarczy zacytowane art. 30 i 31 Konstytucji stanowiących o elementarnej wolności polaków.


Art. 30.
Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych.

Art. 31.

  1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej.
  2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.
  3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

Nie trzeba mieć tytułu profesora prawa, aby widzieć, że zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji, w Polsce wolność Polaków może być ograniczona:
1) dla ochrony bezpieczeństwa lub porządku publicznego Państwa,
2) dla ochrony środowiska,
3) dla ochrony zdrowa,
4) dla ochrony moralności,
5) dla ochrony wolności i praw innych osób.

Odebranie Polakom wolności wyboru usługodawców (pełnomocników procesowych, architektów, pełnomocników przed Urzędem Patentowym itd. itp.) nie mieści się w ŻADNEJ ze wskazanych w art. 31 ust. 3 Konstytucji kategorii pozwalającej na ograniczanie wolności Polaków !!! Ograniczenia te są po porostu NIEKONSTYTUCYJNE !!!

Już nie mówię o sprzeczności z takimi szczegółowymi zapisami jak np. art. 42 ust. 2 Konstytucji. Zgodnie z tym artykułem KAŻDY MA PRAWO WYBORU OBROŃCY W POSTĘPOWANIU KARNYM (w Konstytucji nie ma nic o dopuszczalności ograniczenia tego prawa). Tymczasem jak jest w rzeczywistości ? Prawo wyboru obrońcy zostało dorosłym Polakom OGRANICZONE do około 9.000 jedynie słusznych członków korporacji adwokackiej. Niekonstytucyjność tego ograniczenia jest chyba tak jaskrawa, że nie obronią tego zapisu nawet najdłuższe wywody dyżurnych obrońców monopolu adwokackiego.

Czy jest szansa na przeprowadzenie odpowiedniej skargi konstytucyjnej ? W mojej ocenie tak (niestety taką skargę musi obowiązkowo sporządzić... Adwokat lub Radca).

Jedynie w charakterze ciekawostki: taką skargę konstytucyjną skutecznie przeprowadzono m.in. na Łotwie (- ze zbliżonymi zapisami Konstytucji, i jeszcze 10 lat temu - takim samym monopolem Adwokackim).
Wyrokiem Łotewskiego Trybunału Konstytucyjnego z 6 listopada 2003 roku (numer sprawy 2003-10-01), uznano  za sprzeczne z ustawą zasadniczą Łotwy (zbliżoną do polskiej) regulacje Łotewskiego Kodeksu Postępowania Cywilnego, ograniczające wybór pełnomocników procesowych wyłącznie do adwokatów (zapis był zbliżony do art. 87 polskiego kpc). Łotewski Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż zawężenie kręgu prywatnych pełnomocników procesowych, stanowi naruszenie elementarnej konstytucyjnej zasady wolności i prawa do sądu. Od czasu wydania tego orzeczenia obywatele Łotwy mają pełną wolność w wyborze własnych pełnomocników procesowych (z czego szeroko korzystają, z korzyścią zarówno dla samych siebie, jak i dla wymiaru sprawiedliwości, w którym znacznie częściej występują pełnomocnicy niż strony wymagające stałej pomocy Sędziego, co opóźnia procesy).

Jako kolejną ciekawostkę można wskazać zupełnie odmienne podejście polskiego ustawodawcy do wolności na innych rynkach.
Oto, za zupełnie wolnorynkowe uznaje się w Polsce prywatne usługi lecznicze (które mogą wykonywać zarówno dyplomowani lekarze jak i wszelkiej maści znachorzy) czy usługi psychoterapeutów (które są zupełnie wolnorynkowe - bez żadnych ustawowych wymogów wykształcenia czy doświadczenia dla otwierających "gabinety psychoterapii").
Choć w tym zakresie byłoby potencjalnie możliwe powołanie się na przesłankę ograniczenia wolności w postaci "ochrony zdrowia" - polski ustawodawca tego nie robi (...i słusznie - wolny rynek psychoterapii działa bez zarzutów).
Tymczasem tan gdzie ograniczanie wolności nie znajduje żadnej przesłanki konstytucyjnej (np. usługi zastępstwa procesowego), wolność ta jest ograniczana z niespotykaną determinacją.

ps.
na temat art. 17 Konstytucji oraz "zawodów zaufania publicznego" będzie w odrębnym wpisie.


NA KONIEC PEREŁKA:
Zgodnie z badaniami Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w Polsce, na skutek monopolu Adwokatów na obronę w sprawach karnych, ponad 50% skazanych na karę bezwzględnego pozbawienia wolności nie ma obrońcy. Ciekawe jak to skomentowaliby "obrońcy praw konstytucyjnych"?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz