niedziela, 25 listopada 2012

Regulation now, Regulation Forever

Amerykanie mawiają: "Regulation now, Regulation Forever" [Regulacja teraz, Regulacja na zawsze].

To powiedzenie oddaje niezwykłą cechę wszelkich regulacji (w tym regulacji korporacyjnych), jaką jest  trudne "odwrócenie" już raz wprowadzonych zasad.

Źródeł tego paradoksu jest z pewnością wiele - ja, zainspirowany bardzo ciekawym blogiem: http://wolneprzewodnictwo.blog.pl/ , chcę przedstawić dwa z nich:

1) "Krótka pamięć".

Gdy wprowadza się regulacje, jest to czymś uzasadnione (np. aktualną sytuacją polityczną lub gospodarczą, nadzwyczajny wydarzeniem z danego roku itd.itp.). Jednak po pewnym czasie przesłanki uchwalenia danego prawa... zostają po prostu zapomniane, a daną regulację traktuje się za "naturalną" i nie wymagającą ponownego uzasadnienia. Z czasem regulacje te stają się tak "naturalne", że inny stan jest wręcz nie do wyobrażenia !

Oto najbardziej prawdopodobną przesłanką wprowadzenia regulacji w zawodzie przewodników miejskich była... cenzura (charakterystyczna dla ustroju poprzedniej epoki dbałość o "jedynie słuszną wersję historii"). Choć dziś (w rzekomo wolnej i demokratycznej Polsce) "cenzura" jest nie do pomyślenia, to jednak ona  istnieje "pod przykrywką" wymogów dla przewodników miejskich !

To tylko jeden zawód regulowany...

Jakie były przesłanki regulowania pośrednictwa w nieruchomościach około 10 lat temu (tyle liczy sobie regulacja w zakresie pośrednictwa w obrocie nieruchomościami) ?
Jakie były przesłanki regulowania prywatnych usług radcowskich (usług prawniczych dla przedsiębiorstw) około 30 lat temu (bo tyle liczy sobie korporacja radców prawnych, choć pełne uprawnienia uzyskała w rzeczywistości zaledwie ok. 10-15 lat temu) ? 
Jakie były przesłanki regulowania prywatnych usług adwokackich ponad 80 lat temu (tyle liczy korporacja adwokacka) ?
...któż to dziś pamięta...

Ponadto, można zadać (z pozoru retoryczne) pytanie... GDZIE JEST "NORMALNIE":
- w Polsce, gdzie klient który chce prywatnie zlecić usługę zastępstwa prawnego przed Sądem może korzystać wyłącznie z usług jedynie słusznego Adwokata. czy, 
- np. u naszego zamorskiego sąsiada, w Szwecji, gdzie klient który chce prywatnie zlecić usługę zastępstwa prawnego przed Sądem może skorzystać z dowolnie wybranego przez siebie usługodawcy (zarówno Adwokata jak i nie-Adwokata) ??? 

2) "Zawziętość w obronie uzyskanych przywilejów"

Jak twierdzi prof. D. Kahneman (laureat nagrody nobla z ekonomii w 2002 r.), ludzie są genetycznie "zaprogramowani" do minimalizowania strat, o wiele bardziej niż zabiegania o "zyski".
Mówiąc w skrócie: do walki o 100 zł podwyżki pensji mało kto ma zapał, ale groźbę 100 zł obniżki pensji większość uzna za skandal, któremu trzeba się przeciwstawić za wszelką cenę.

Dlatego też niech nikogo nie dziwi taka zawzięta obrona przywilejów korporacyjnych, która (jak ujawnił min. Gowin w tym wywiadzie: http://allinuj.pl/filozofia-deregulacji-czyli-jaroslaw-gowin-w-akcji-spectrum-n58.html) przejawia się nawet agresją (przerywanie spotkań, wykrzykiwanie adresem min. Gowina mało przyjemnych słów, a także groźby wobec kolegów, którzy opowiadają za deregulacją - tak wspomniani już przewodnicy turystyczni) !!!

Oczywiście nie muszę dodawać, iż obrońcy przywilejów korporacyjnych wcale nie walczą o 100 zł, ale o znacznie więcej "wyciągane" z naszych, Klientów, kieszeni - co dodatkowo uzasadnia tak wielką "zawziętość" sięgającą nawet agresji.  

2 komentarze:

  1. Dzięki, a oto moja odpowiedź http://wolneprzewodnictwo.blog.pl/2012/11/25/jak-to-jest-z-ta-cenzura-i-regulacja-na-zawsze/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja kontr-polemika: http://deregulacja.blogspot.com/2012/11/regulacje-jednak-forever.html

      Usuń