poniedziałek, 28 stycznia 2013

Czy warto obecnie rozpoczynać Aplikację prawniczą ?

Zostało mi zadane pytanie (prawdopodobnie przez studenta ostatniego roku prawa), czy w mojej ocenie, warto obecnie rozpoczynać aplikację prawniczą (adwokacką lub radcowską) ?

Na tak zadane pytanie moja odpowiedź (w świetle poglądów głoszonych na blogu) może być tylko jedna:
W mojej ocenie wszystko zależy od celu planowanej aplikacji prawniczej:
Dla poszerzenia wiedzy i umiejętności - WARTO (zawsze warto się rozwijać),
Dla "papierka" (w postaci uprawnień państwowych) - NIE WARTO (tak jak nic nie warto robić dla "papierka" bo to jest oszukiwanie siebie i innych).
...i wystarczy, że każdy odpowie sobie (sam przed sobą) na to proste pytanie.

4 komentarze:

  1. W zasadzie to nie ma wyboru.Jeśli ktoś chce reprezentować kogoś w sądzie to wyboru nie ma.Musi aplikować. Choć nie warto. Bo uczyć musisz się sam tam Cię nikt niczego nie nauczy jako przyszłą konkurencję. Nie ma w tym żadnego interesu. Niestety aplikuje się w Polsce dla papierka bo nie ma alternatywy bez papierka. Doradca prawny na tzw. stałym zleceniu ciągle się martwi czy sąd dopuści go czy nie do udziału w sprawie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam sie calkowicie. Nie ma alternatywy. Nie mozna sobie czegos wybrac. To sa kolejne trzy lata i ok. 20-25 tys. zl wywalone w bloto. Mozna by za te pieniadze i czas zaczac nowy kierunek studiow, podszlifowac lub nauczyc sie porzadnie jezyka obcego czy tez po prostu postawic na rodzine i postarac sie o dziecko. Jednak w tym kraju chyba juz sie nigdy nic nie zmieni. Tusk mowil jeszcze niedawno- zadenemu absolwentowi prawa nie bedzie sie bronic dostepu do zawodu... politycy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę,że stowarzyszenie doradców prawnych ( niech wreszcie po coś będzie )powinno panu premierowi Tuskowi wysłać list petycję od absolwentów prawa z żądaniem realizacji obietnic wyborczych.Do listu warto załączyć film ,na którym pan premier składa swoje płomienne obietnice. Zdaje się na Uniwersytecie w Olsztynie składał ustne publiczne deklaracje ,iż uczyni wszystko aby w Polsce poza korporacją absolwent prawa mógł wykonywać zawód prawnika.Nie zrobił od tamtego czasu nic. Warto pokazywać ludziom jakich Pinokiów mamy w polityce i na kogo nie warto oddać głosu. Aczkolwiek jak znam życie to pan premier uszykuje sobie zaraz jakąś ciepłą posadkę w Brukseli i będzie miał w nosie to czy wygra przyszłe wybory.Ale nas zrobił w konia delikatnie mówiąc i ja już mu nie zawierzę, na bank bo to nie jest dla mnie człowiek honoru.

    OdpowiedzUsuń
  4. Stowarzyszenie twierdzi (list od rzecznika SDP) ze ma za male srodki finansowe zeby walczyc z korporacjom, wiec robi co moze zeby w ogole temat deregulacji w Polsce istnial. Nie wiem na ile to prawda, na ile zawodzenie, ale chyba takze na SDP nie mozna liczyc w tej kwestii. A przeciez mogloby skierowac skarge do TK na przymus adwokacko- radcowski. Nie wiem, czy jest ktos kto podejmie wreszcie ten temat na powaznie?!

    OdpowiedzUsuń