piątek, 11 stycznia 2013

Czy jestem patriotą ?

Po moim poprzednim wpisie, gdzie bezlitośnie rozprawiam się z argumentem "konieczności istnienia regulacji zawodowych dla ochrony polskiego rynku pracy" (http://deregulacja.blogspot.com/2013/01/ograniczenie-przepywu-usug-w-czyim.html)  wcale nie musiałem długo czekać aby dowiedzieć się z e-maila, że "nie jestem patriotą"...

Otóż Panie i Panowie reprezentujący zawody regulowane - uważam się za większego patriotę od was !!!
Ja piszę niniejszego Bloga z pozycji przeciętnego Polaka. Klienta, takich jakich jest 38 milionów w Polsce !!!
Likwidacja barier zawodowych (w tym otwarcie się na usługodawców zagranicznych) leży w interesie klientów ! Konkurencja to po prostu większy wybór (zależnie od upodobań i możliwości finansowych każdego z klientów).

Tymczasem wy reprezentujecie ściśle określoną grupę interesu (300 licencjonowanych doradców inwestycyjnych, 900 rzeczników patentowych, 9.000 adwokatów itd. itp.). Regulacje zawodowe (w tym ograniczenie przed konkurencją zagraniczną) są wam potrzebne aby wyciągać z kiszeni polaków (klientów) "haracz monopolowy".

I tyle w temacie patriotyzmu.

3 komentarze:

  1. Trzeba jak najszybciej rozwalic te monopole bo brak konkurencji uderza im do glowy jak woda sodowa. Czlowiek wszedzie jest traktowany jak przedmiot a obecne ceny na uslugi tych monopolistow to zdzierstwo.

    OdpowiedzUsuń
  2. 100% racji. A te "zdziercze ceny" nazywają się w nauce ekonomii "haraczem monopolowym" (o którym pisałem więcej tu: http://deregulacja.blogspot.com/2012/09/haracz-koproacyjny.html).

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie rozumiem czy Ci ludzie nie widza, co sie dzieje? Jest XXI wiek, era komputerow i Internetu. Mozna informacje znalezc i przeczytac sobie po prostu. W jednym z poprzednich postow pojawila sie inform. ze zaledwie kilka proc. spraw w sadzie to sprawy z udzielem "profesjonalnych" pelnomocnikow. Niestety albo stety nie jest to spowodowane tylko wysokimi kosztami. Dzis kazdy srednio rozgarniety Polak wchodzi do Internetu i w 5 minut znajduje odpowiedzi na najwazniejsze kwestie prawne. Moj kolega, przedsiebioraca z matura, mowi mi ze radzi sobie doskonale bez zadnych porad, bo ma rozum, dwie rece i Internet. O tym tez nalezy pamietac!!!

    OdpowiedzUsuń