poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Jak po deregulacji (dawniej) "licencjonowani" oceniają "nie-licencjonowanych" [pośredników] ???

Bardzo miłą niespodzianką była w ostatnich dniach publikacja ankiety:
Jak licencjonowani pośrednicy oceniają po deregulacji nie-licencjonowanych ?

Pomimo, że w głębi duszy wierzyłem, iż taka ankieta może przynieść nieoczekiwany rezultat, to wątpiłem, że zostanie przeprowadzona a jej wyniki upublicznione.

A JEDNAK !!!
Stało się to wcześniej, niż ktokolwiek by się spodziewał.
Branżowy portal domy.pl takie badanie przeprowadził i jego wyniki upublicznił !!!

Jest to tym cenniejsze badanie, że przeprowadzone wśród pośredników nieruchomości, którzy - działając na rzecz dwóch stron transakcji - muszą ze sobą współpracować dla dobra wspólnego (przypominam, że reprezentowanie przez jednego pośrednika obu stron transakcji zostało tuż przed deregulacją uznane za "nieetyczne", o czym pisałem tu: http://deregulacja.blogspot.com/2012/11/etyka-korporacyjna-przez-mae-e.html). Nie ma więc tu miejsca na wiejące fałszem stwierdzenia niektórych adwokatów typu: "nie chcemy aby klienci mogli korzystać z usług tzw. doradców prawnych, bo... za łatwo z nimi się wygrywa sprawy".

pytanie: JAK OCENIASZ WSPÓŁPRACĘ Z POŚREDNIKAMI "ZDEREGULOWANYMI" ???
77 % DOBRZE (22% Bardzo dobrze, 55% Dobrze),
23% ŹLE (6% Bardzo Źle, 16% Źle).
Dane na podstawie ankiety portalu Domy.pl przeprowadzonej w dniach 21-26 marca br., w której udział wzięło 1830 pośredników.
żródło: http://www.nieruchomosci.egospodarka.pl/107941,Posrednik-nieruchomosci-bez-licencji-nie-taki-zly,1,80,1.html 

Wiadomo już ile w wypowiedziach przedstawicieli zawodów regulowanych jest "straszenia" (podyktowanego chęcią obrony własnego monopolu), a ile uzasadnionych obaw. Dane mówią same za siebie, co (mam nadzieję) wezmą pod uwagę politycy pracujący nad kolejnymi etapami deregulacji (II, III i IV etap). A jest się przed czym bronić, bo w świetle niekorzystnych dla "straszących" korporacji faktów, ich nieformalny lobbing znacząco wzrósł !

ps. już nawet zadeklarowani przeciwnicy deregulacji zauważają, że dzieło Gowina kontynuowane przez PO to tylko "efektowny szyld skrywający kosmetyczne zmiany": http://www.tokfm.pl/blogi/instytut-obywat/2014/04/szescilo_bilans_wielkiego_deregulatora/1
Na marginesie: szczegółowa klasyfikacja zawodów medycznych (wg specjalizacji lekarskich) dotyczy wszystkich krajów. Przy czym w Estonii kilkadziesiąt zawodów medycznych to praktycznie wszystkie z 45 zawodów regulowanych w tym kraju, a u nas te same kilkadziesiąt zawodów medycznych stanowi jedynie ułamek z pośród naszych zawodów regulowanych.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz