środa, 8 maja 2013

Chaos therory

Zarówno w komentarzach tu na Blogu, jak też w mailach do mnie, czy też w publikacjach przedstawicieli "zawodów regulowanych" pojawia się swoista "teoria chaosu", który rzekomo zapanuje po zderegulowaniu danego zawodu (prawnego, architektonicznego, związanego z obrotem nieruchomościami  czy jeszcze innego).

Jest to "bajka", którą straszą przedstawiciele zawodów regulowanych (niczym "baba jaga" o której rodzice opowiadają dzieciom które nie chcą jeść).

Żadnego "chaosu" nigdy nie było, nie ma i nie będzie !!!

Żadnego "chaosu" nie ma w Polsce w tysiącach zawodów wolnorynkowych (psychoterapeuta, dziennikarz, mechanik, piekarz itd. itp.).

Żadnego "chaosu" nie ma w krajach gdzie wolne są te zawody które w Polsce są regulowane (zawody prawnicze w Skandynawii czy Republikach Nadbałtyckich, zawód architekta w Holandii itd. itp.).

Nawet po deregulacji nigdy nie odnotowywano żadnego "chaosu" !!!
Oto, jak się okazuje, Platforma Obywatelska ma już wieeelkie sukcesy w "deregulacji". Na skutek działania komisji "Przyjazne Państwo" (w poprzedniej kadencji), zderegulowano tak istotne obszary zawodowe jak np. "przygotowanie plantów urządzania lasu" (swoiści Architekci Lasów) czy produkcja tablic rejestracyjnych do samochodów.
Oczywiście w toku prac nad tą deregulacją, przedstawiciele tych branż straszyli mitycznym "chaosem". 
Np. tym że:
- osoby zakładające sobie lasy bez obowiązkowego skorzystania z planu sporządzonego przez jedynie słusznego specjalistę od lasów, posadzą sosnę razem z jakimś innym, nieodpowiednim dla sosny sąsiedztwem i zniszczą kruchy ekosystem w promieniu wielu kilometrów.
- lokalne samorządy, kierując się wyłącznie ceną, wybiorą producentów tandetnych tablic rejestracyjnych, które będą się rozpadały podczas szybszej jazdy.
...i...
...nic takiego się nie stało, a historie "chaosu" przedstawiane ówcześnie przez przedstawicieli zderegulowanych branż wywołują dziś... śmiech.

Mam nadzieję, iż tak samo zostaną potraktowane "teorie chaosu" przedstawiane tu i ówdzie przez przedstawicieli zawodów, które obecnie mają być deregulowane.




2 komentarze:

  1. Może wywołują śmiech ponieważ wszystko zostało "po staremu", na rynek nie weszli nowi "specjaliści"..dlatego,że rynek nie przyrósł w wyniku deregulacji. Nadal wszystko jest "opanowane" przez te same podmioty po prostu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamiast powielac te korporacyjne bzdury, po prostu pokazcie choc najmniejszy przyklad rzekomego chaosu po dokonanej deregulacji w Polsce lub na Swiecie (zyjemy w globalnej wiosce, informacje o rynku w kazdym kraju na swiecie sa dostepne i latwo weryfikowalne)... Nie widze... Dziekuje.

      Usuń