wtorek, 7 maja 2013

Ochrona tytułów zawodowych

Spotkałem się z poglądem, iż "jako skrajny liberał propagujący wolny wybór każdego usługodawcy, powinienem również opowiedzieć się za pełną swobodą używania tytułów zawodowych typu Adwokat czy Architekt".

Tak postawiona teza bezwzględnie wymaga kilku stanowczych wyśnień.

PO PIERWSZE.
Wolność wyboru prywatnego usługodawcy (także nie-korporacyjnego) to nie żaden "skrajny liberalizm" tylko rozwiązane, które:
a) Funkcjonuje z powodzeniem na świecie, i to zarówno w krajach:
- liberalnych (USA),
- post sowieckich (Republiki Nadbałtyckie),
- skrajnie socjalnych (Skandynawia),
itd. itp.
b) Funkcjonuje z powiedzeniem w Polsce, i to w bardzo odpowiedzialnych i wymagających wiedzy zawodach, takich jak:
- psychoterapeuci,
- opiekunki dziecięce,
- prezesi spółek,
itd. itp.
c) Ma oparcie w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, który to przepis nie dopuszcza ograniczenia niczyjej wolności (w tym Klientów) ze względu na "ochronę interesów" albo "ochronę majątku" itd. itp.


PO DRUGIE.
Ja jestem Klientem przedstawicieli "zawodów regulowanych".
Z mojej perspektywy istotnym jest moje prawo wolnego wyboru mojego prywatnego usługodawcy (np. prawnika, projektanta), któremu, za moje prywatne pieniądze, powierzę świadczenie mi prywatnej usługi.
Kwestia co ten usługodawca będzie miał napisane na wizytówce czy w reklamie... niezbyt mnie obchodzi.

PO TRZECIE. (przechodząc do sedna)
Wspomniany powyżej art. 31 ust. 3 Konstytucji RP dopuszcza ograniczanie wolności celem ochrony praw i wolności innych osób.
W tej kategorii mieści się m.in. zakaz wprowadzania klientów w błąd poprzez nierzetelną informację i reklamę (co zostało uszczegółowione w przepisach dotyczących ochrony konkurencji i konsumentów).
Są w języku takie określenia które niosą za sobą pewną informację o wykształceniu czy doświadczeniu usługodawcy.
Ktoś, kto nie skończył uniwersytetu nie może się tytułować "magister" (gdyż niesie to określone znaczenie językowe). Ktoś kto nie skończył uczelni technicznej nie może się tytułować "inżynier" (gdyż niesie to określone znaczenie językowe).
Tak samo powinny podlegać ochronie podlać tytuły zawodowe "Adwokat" czy "Architekt" - które (przynajmniej obecnie) niosą ze sobą określone znaczenie językowe co do wykształcenia i doświadczenia osoby posługującej się takim tytułem.
Jednie na marginesie, nie można wykluczyć, że kiedyś tytuł ten się "zdewaluuje" i przestanie nieść ze sobą jakiekolwiek informacje co do wykształcenia i doświadczenia (tak jak np. tytuł zawodowy "psychoterapeuta" - który nic nie mówi o doświadczeniu czy wykształceniu osoby która się nim posługuje).
Oczywiście ochrona tytułów zawodowych nie powinna mieć żadnego wpływu na możliwość wyboru przez klientów, również osoby która nie ma prawo do posługiwania się danym tytułem zawodowym. Dokładnie tak jak ochrona tytułu zawodowego "magister", nie uniemożliwiła wyborcom wolnego wyboru na Prezydenta RP polityka, który tym tytułem nie miał prawa się posługiwać w swoich materiałach wyborczych (...i to nawet na dwie kadencje).

10 komentarzy:

  1. Panie Adamie, polecam poczytać:
    http://www.pte.pl/pliki/1/1144/ZN-9_Maczynska.pdf

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co ten tekst ma wspólnego z "deregulacją" ???

      Usuń
  2. Trafnie opisuje procesy rynkowe i zależności jakie na nim występują. Deregulacja i wszystko co się z nią wiąże jest "osadzona" w rynku jakby nie było..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ilia Erenburg w swoich "Szkicach, wrażeniach z podróży" opisywał sytuację młodych adwokatów ( abogado ) w Hiszpanii lat 30. Byli to absolwenci prawa, którzy starali się zaczepić w zawodzie zostawiając w podrzędnych knajpach swe wizytówki przeróżnym pijaczkom. Zawód był oczywiście zderegulowany. Los większości z nich przypominał obecny los "menedżerów" po różnych szkołach "zarządzania i marketingu" ,marzących o posadzie kelnera czy nocnego stróża. Oczywiście nie dotyczyło to dobrych adwokatów o ugruntowanej renomie.
    Jest rzeczą oczywistą, że status polskiego rejenta różni się znacznie od statusu "public notary" w krajach anglosaskich. Podobnie polski "mecenas" woli być dalej mecenasem niż "abogado" hiszpańskim z początku lat 30. O nic innego niż o kasę nie chodzi i jest to dla wszystkich oczywiste.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Wolność wyboru prywatnego usługodawcy (także nie-korporacyjnego) to nie żaden "skrajny liberalizm" tylko rozwiązane, które:
    a) Funkcjonuje z powodzeniem na świecie, i to zarówno w krajach:
    - liberalnych (USA),"

    Żaden sąd w USA nie dopuści prywatnego usługodawcy do zastępstwa procesowego, o ile nie jest adwokatem zrzeszonym we właściwym Bar Associacion.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BZDURA !!! W USA wolność Klientów wyboru dowolnego prywatnego obrońcy (pełnomocnika) jest traktowana jak WOLNOŚĆ KONSTYTUCYJNA !!! Uprawnienia zawodowe dotyczą tylko "obrony z urzędu" i (w niektórych stanach) bycia "partnerem" w firmie prawniczej (dużej kancelarii), co nie wyłącza prawa nie-adwokatów do bycia "wolnymi strzelcami".

      Usuń
    2. Jeśli teoria nie zgadza się z faktami, tym gorzej dla faktów, powiedział bodajże Hegel.

      Poniżej lista dokumentów, jakie musi złożyć adwokat, żeby zostać dopuszczonym do występowania przed sądem okręgowym - tu na przykładzie United States District Court for the District of Columbia (oficjalna strona tego sądu) - wymogi są takie same dla wszystkich sądów okręgowych USA. W rubrykach Bar ID lub Bar No. wpisuje się numer wpisu adwokata na listę Bar. Sponsor to adwokat wprowadzający, który występuje przed tym sądem od co najmniej roku.

      http://www.dcd.uscourts.gov/dcd/attorney-forms
      http://www.dcd.uscourts.gov/dcd/sites/dcd/files/ApplicationForAdmission2013.pdf
      http://www.dcd.uscourts.gov/dcd/sites/dcd/files/cr-apr-e.pdf
      http://www.uscourts.gov/uscourts/FormsAndFees/Forms/AO458.pdf
      http://www.dcd.uscourts.gov/dcd/sites/dcd/files/attorney_registration_form.pdf
      http://www.dcd.uscourts.gov/dcd/sites/dcd/files/CertGoodStanding2011FILL.pdf

      "This is a petition for admission to practice before the bar of this Court. For you to be eligible for admission, the Court requires that you be an active member in good standing of the District of Columbia Bar, or an active member in good standing of the highest court of any state in which you maintain your principal law office and are a member in good standing of a United States District Court that provides for reciprocal admission to members of the bar of this Court."

      TŁUMACZENIE:
      To jest wniosek o dopuszczenie do praktykowania prawa i występowania przed tym sądem. Żeby spełnić warunki do dopuszczenia, sąd ten wymaga pełnego i nie zawieszonego z przyczyn dyscyplinarnych członkostwa w organizacji adwokatów dystryktu Columbia albo pełnego dopuszczenia przed sądem najwyższej instancji stanu w którym wnioskodawca prowadzi i ma główną siedzibą swojej kancelarii i posiada pełne i niezawieszone członkostwo w organizacji adwokatów sądu okręgowego, który zapewnia dopuszczenie na zasadzie wzajemności członków organizacji adwokatów tutejszego (tj. Dystryktu Columbia) sądu.

      "Pursuant to Federal Rule of Civil Procedure 11, every pleading, motion, and other paper (except list, schedules, statements or amendments thereto) shall be signed by at least one attorney of record or, if the party is not represented by an attorney, all papers shall be signed by the party."

      TŁUMACZENIE:
      Zgodnie z federalnymi przepisami postępowania cywilnego (dział 11) każdy pozew, wniosek lub inne pismo (za wyjątkiem spisów, harmonogramów, oświadczeń i załączników do tych pozwów, wniosków lub pism) musi być podpisany przez co najmniej jednego adwokata dopuszczonego w sprawie, lub, jeżeli strona postępowania nie jest reprezentowana przez adwokata, wszystkie dokumenty muszą być podpisane przez samą stronę.

      Można reprezentować się lub bronić samemu, nie można bronić lub reprezentować innej osoby, nie będąc adwokatem.

      Usuń
    3. Człowieku - naucz się czytać teksty prawne !!!
      1)Tu chodzi o powołanie na funkcję quasi urzędnika sądowego i występowania w sprawach "z urzędu" - do czego mają prawo TYLKO odpowiednio rekomendowani członkowie Adwokatury.
      2) Attorney = pełnomocnik
      3) Żaden przepis w USA nie wyklucza ustanowienia PRYWATNEGO dowolnego pełnomocnika - także nie-prawnika. W zakresie spraw cywilnych nie było nigdy żadnych wątpliwości. W zakresie praw karnych, takie prawo obywateli do ustanowienia DOWOLNEGO obrońcy (także nie-prawnika) jest wywodzone z 6-tej poprawki do Konstytucji USA.

      Usuń
    4. Zamist cytowac "bodaze Hegla" i wyciagac wnioski z... pol w formularzach - znajdz w prawie USA odpowiednik naszego art. 87 kpc. Wtedy porozmawiamy.

      Usuń
    5. ja jestem za bo spadna ceny usług ludzie we Wroclawiu miesza im sie w glowach np .taxi jakie maja ceny a tak beda mniejsze i jestem za , np ochrona po co ludzie z licencja tylko jedza i nie moga sie poruszac , kiedys pracowalem w ochronie i zawsze mowil kierownik ze lepsi sa bez licencji ludzie a ogolnie bedzie wiecej pracy

      Usuń