niedziela, 10 marca 2013

Ach ten notariat...

We wczorajszym dniu mój blog przeżył "natarcie" ze strony Notariuszy (lub kandydatów na Notariuszy). Wpisy dotyczące notariatu zanotowały po kilkadziesiąt, a nawet kilkaset odwiedzin ! Prawdopodobnie ktoś opublikował link do mojego bloga na jakiejś stronie dla Notariuszy.

Niestety, tym samym spotkałem z nieznanym mi wcześniej zjawiskiem obraźliwymi i niecenzuralnymi komentarzami !!!  W związku z powyższym musiałem część takich komentarzy usunąć, a nadto prowadzić "moderację komentarzy" (której nie było przez poprzednie 7 m-cy). Mam nadzieję, że jest to tylko tymczasowo. Rzetelne komentarze będę "akceptował" możliwe szybko.

Jedyny wart odnotowania komentarz to uwaga do mojego wpisu dotyczącego notariatu, z pytaniem jak to możliwe, że dwóch prawników (prawnicy każdej ze stron przygotowujący projekt umowy) ma być tańszych od jednego (Notariusza) ?

Moja odpowiedź jest prosta.
W ślad z Komisją Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego proponuję dobrowolność formy Aktu Notarialnego (z postawieniem jedynie obowiązku Notarialnego Poświadczenia Podpisu).
Po prostu:
Jeśli Notariusze będą tańsi i lepsi niż inni prawnicy przygotowujący projekty umowy, będą mieli sporo pracy i godziwe zarobki (już bez uciekania się do monopolu i "haraczu monopolowego").

ps. 
Zachęcam do publikowania linku do mojego bloga także na innych stronach "branżowych". Jestem ciekaw ich reakcji.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz