tag:blogger.com,1999:blog-84312690384154263372024-02-07T20:22:49.023+01:00Deregulacja BlogAutorskie spojrzenie na deregulację zawodów regulowanych (m.in. Adwokata, Radcy Prawnego, Architekta itd. itp.)Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.comBlogger181125tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-56186121265259946682014-06-25T23:52:00.001+02:002014-06-25T23:53:37.136+02:00Klucz do sukcesu wg "Mikroprzedsiebiorcy Roku"? Nie korzystać z usług Rzeczników Patentowych.Oto "Mikroprzedsiębiorca Roku 2014" pan Jerzy Jałński. Konstruktor maszyn i urządzeń na indywidualne zamówienie, posiadacz 60 patentów.<br />
<a href="http://wyborcza.biz/Mikrofirmy/1,137126,16210167,Specjalista_od_patentow_i_wozkow___Mikroprzedsiebiorca.html">http://wyborcza.biz/Mikrofirmy/1,137126,16210167,Specjalista_od_patentow_i_wozkow___Mikroprzedsiebiorca.html </a><br />
<br />
Jak pan Jerzy mówi o swoim sukcesie:<br />
<i><span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Arial, sans-serif; font-size: 12px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: 16px; orphans: auto; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: auto; word-spacing: 0px;">- Skończyłem<span class="Apple-converted-space"> studia podyplomowe </span></span><span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Arial, sans-serif; font-size: 12px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: 16px; orphans: auto; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: auto; word-spacing: 0px;">ochrony własności na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu prowadzone przez prof. Stanisława Sołtysińskiego. Były nie do przecenienia. <b>Teraz sami zgłaszamy urządzenia do urzędu patentowego, bez pomocy rzeczników patentowych. <u>Szybko, tanio i dobrze - cieszy się Jałyński. </u></b></span><span style="-webkit-font-smoothing: antialiased; -webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: Arial, sans-serif; font-size: 12px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: 16px; orphans: auto; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: auto; word-spacing: 0px;"><br style="-webkit-font-smoothing: antialiased;" /></span></i><br />
<br />
<b>CZY KTOŚ MA JESZCZE JAKIEŚ WĄTPLIWOŚCI CO DO BRAKU SENSU ISTNIENIA TEGO TYPU ZAWODÓW REGULOWANYCH ??? </b>Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-40908250855062243662014-06-18T13:07:00.001+02:002014-06-18T13:07:25.243+02:00Deregulacja tylko dla bogatych - czyli o mechanizmach zmiany prawa.<div style="text-align: justify;">
W dziale o "technologiach" portalu Gazeta ukazał się ciekawy artykuł o twórcach aplikacji na smartphony, która kojarzy kierowcę samochodu z pasażerem, którzy (po uzyskaniu miliardowego dofinansowania) spróbują wejść na Polski rynek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16124856,Znienawidzony_przez_taksowkarzy_amerykanski_gigant.html">http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16124856,Znienawidzony_przez_taksowkarzy_amerykanski_gigant.html</a> </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak to się ma do deregulacji ? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />Wszystko wyjaśnia ostatni akapit artykułu, który brzmi:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span class="txt_srodtytul"><b>Uber a polskie prawo</b></span><br />(...) Taksówka - to słowo
klucz. Uber stawia bowiem na niezależnych kierowców, niekoniecznie
taksówkarzy z licencją. Jednak działalność zarobkowa takich szoferów
jest w Polsce ściśle uregulowana prawnie. (...). Polskie prawo może więc zniszczyć marzenia
amerykańskiej firmy o podbiciu naszego rynku przewozów.<br /> Jednak jak donosi Forbes, Uberowi udało się dokonać deregulacji rynku w Stanach Zjednoczonych,
więc niewykluczone, że <b>to samo planuje w Polsce. Za firmą stoją bowiem
olbrzymie pieniądze,</b> a więc i olbrzymie naciski. Miesięcznik przypomina,
że w Uber zainwestowali tacy giganci, jak Google Ventures czy Goldman
Sachs.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czyli w skrócie - to co, pomimo wielkich obietnic, nie udało się PO i Gowinowi (przypominam, że działalność Taksówkarska już jest rzekomo zderegulowana, bo była objęta dawno już obowiązującą I Ustawą Deregulacją - tak dla przypomnienia jeśli ktoś nie zauważył), uda się wielkiemu kapitałowi. Oto Polska właśnie. </div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-57926625540173687582014-05-11T00:46:00.000+02:002014-05-11T00:46:14.673+02:00"Nieskazitelni mecenasi"Przy okazji wytyku, że zaniedbuję cykl "nieskazitelni mecenasi" dowiedziałem się od czytelnika bloga, że mecenasi nie mają ostatnio dobrej prasy. W ostatnim odcinku emitowanego w Polsacie serialu "Przyjaciółki", adwokat grany przez B. Kasprzykowskiego ponoć bez mrugnięcia oka i większej konspiracji oferuje jednej z bohaterek sfałszowanie testamentu jako "usługę specjalną". Serial jest dostępny w internecie na platformie VOD.<br />
Zażenowani ? Niepotrzebnie. Sprawa jest z życia wzięta.<br />
<br />
Oto kwietniowa publikacja opisująca podobny przypadek ze Szczecina, gdzie status podejrzanych już ma dwóch adwokatów: <a href="http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,15814054,Sprawa_adwokata_Marka_K__Kolejny_prawnik_podejrzany.html">http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,15814054,Sprawa_adwokata_Marka_K__Kolejny_prawnik_podejrzany.html</a><br />
<br />
<b>MAŁO ???</b><br />
<b>Oto artykuł z tego tygodnia. Przypadek z Lublina i adwokat podejrzany o naprawdę niski upadek: <a href="http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15912812,Adwokat_zatrzymany__Zarzuty__okradal_kolegow_z_silowni.html">http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15912812,Adwokat_zatrzymany__Zarzuty__okradal_kolegow_z_silowni.html</a></b><br />
<br />
Mam nadzieję, że czytelnikowi który do mnie napisał wystarczy "nieskazitelnych mecenasów" na kilka tygodni - bo na ich każdorazowe wpisywanie szkoda mojego czasu i miejsca na blogu. <br />
<br />Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-86425308419564531242014-05-11T00:24:00.000+02:002014-05-11T00:24:08.770+02:00Nowe zawody regulowane w tle uchwalanej II ustawy deregulacyjnejW piątek została uchwalona przez sejm II ustawa deregulacyjna. Jednocześnie tego samego dnia w Unijnej Bazie Zawodów Regulowanych dla Polski... wpisano kolejny zawód regulowany. Obecnie mamy ich już <b>388</b> i do pozycji lidera brakuje nam już tylko 10 zawodów regulowanych (o ile w tym samym czasie Czesi u siebie nie usuną kolejnych zawodów regulowanych) !!!<br />
<br />
Przy okazji uchwalania II Ustawy Deregulacyjnej taka ciekawistka: <br />
Potwierdza się przysłowie "Ciszej jedziesz, dalej zajedziesz".<br />
<br />
Dwa zawody z tej samej grupy: Urbaniści i Inżynierowie Budownictwa.<br />
Walka o utrzymanie jak najszerszej regulacji pierwszego z zawodów była głośna. W obronę urbanistów wzięły praktycznie wszystkie korporacje (<a href="http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1102581-Deregulacja--samorzady-zawodowe-zaufania-publicznego-apeluja-o-zachowanie-zawodu-urbanisty.html">http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1102581-Deregulacja--samorzady-zawodowe-zaufania-publicznego-apeluja-o-zachowanie-zawodu-urbanisty.html</a>). Bezskutecznie.<br />
Tymczasem obrona zawodu Inżyniera Budownictwa była cicha. I ta okazała się skuteczna. Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-40048565254183432462014-05-07T00:37:00.000+02:002014-05-07T00:42:55.683+02:00Deregulacja po polsku: 17 nowych zawodów regulowanych w 3 tygodnieMyślałem, że w kwestii "Deregulacji po polsku" mało co jest w stanie mnie zadziwić... jednak się myliłem.<br />
<br />
Oto według Unijnej Bazy Zawodów Regulowanych (<a href="http://ec.europa.eu/internal_market/qualifications/regprof/index.cfm?action=regprofs">http://ec.europa.eu/internal_market/qualifications/regprof/index.cfm?action=regprofs</a>) w ciągu ostatnich 3 tygodni (od mojego wpisu z 14 kwietnia br.),<u> </u><b><u>przybyło nam 17 nowych zawodów regulowanych </u>!!!</b> Łącznie od końca 2012 r. <b>przybyło</b> nam wiec 19 zawodów regulowanych.<br />
<br />
Na dzień dzisiejszy (7 maja 2014 r.) mamy w Polsce już <b><u>387 zawodów regulowanych</u>.</b><br />
<br />
Prowadząc "deregulację" w takim tempie, za nieco ponad 2 tygodnie, prześcigniemy Czechów (398 zawodów regulowanych - bez zmian) i staniemy się <b>liderem regulacji zawodowych w Unii Europejskiej. </b><br />
<br />
To się nazywa naprawę skuteczna "deregulacja" w wykonaniu rządzących.<br />
BRAWO !!! <br />
<br />
ps.<br />
Podawane przeze mnie dane dotyczą zawsze dnia w którym umieszczam wpis na blogu. <br />
368 zawodów regulowanych w Polsce - na dzień 14 grudnia 2012 r. (<a href="http://deregulacja.blogspot.com/2012/12/regulacja-w-liczbach-i-faktach.html">http://deregulacja.blogspot.com/2012/12/regulacja-w-liczbach-i-faktach.html</a>)<br />
370 zawodów regulowanych w Polsce - na dzień 14 kwietnia 2014 r. (<a href="http://deregulacja.blogspot.com/2014/04/ile-zawodow-regulowanych-przybyoubyo.html">http://deregulacja.blogspot.com/2014/04/ile-zawodow-regulowanych-przybyoubyo.html</a>)<br />
387 zawodów regulowanych w Polsce - na dzień 7 maja 2014 r. Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-43345673957009366332014-05-07T00:20:00.001+02:002014-05-07T00:25:03.100+02:00Metody walki korporacji zawodowych o swoje: "porządne, jak w latach '80""Niewygodna" dla korporacji komorników posłanka (która chce naruszyć interesy korporacyjne) i wpisy na wewnętrznej liście dyskusyjnej komorników:<br />
<a href="http://wyborcza.pl/1,75478,15859656,Komornik_hejtu_sie_chwyta__Chce_zbierac_haki_na_niewygodna.html">http://wyborcza.pl/1,75478,15859656,Komornik_hejtu_sie_chwyta__Chce_zbierac_haki_na_niewygodna.html</a><br />
<br />
Tak się dba o interes korporacyjny. "<i>Porządnie, jak w latach '80 (wszyscy wiemy o co chodzi)</i>".<br />
Dalszy komentarz jest po prostu zbędny. <br />
<br />Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-29228358724119441792014-04-14T01:26:00.001+02:002014-04-14T23:43:20.310+02:00Polska liderem... wprowadzania regulacji !!!<b>Dziś PEREŁKA !!!</b><br />
<br />
Oto mój wpis z grudnia 2012 r. pokazujący liczbę zawodów regulowanych za <a href="http://ec.europa.eu/internal_market/qualifications/regprof/index.cfm?action=homepage">Unijną Bazą Zawodów Regulowanych.</a><br />
<br />
14 GRUDNIA 2012: <br />
<a href="http://deregulacja.blogspot.com/2012/12/regulacja-w-liczbach-i-faktach.html">http://deregulacja.blogspot.com/2012/12/regulacja-w-liczbach-i-faktach.html</a><br />
<br />
<u><b>To samo zestawienie z danymi na dzień dzisiejszy: </b></u><br />
<br />
<u>Liderzy regulacji:</u><br />
Czechy - 398 zawody regulowane (od grudnia 2012 <u>ubyło</u> 6 zawodów), <br />
<b>Polska - 370 zawodów regulowanych (od grudnia 2012 <u>przybyły 2 zawody)</u>,</b> !!!!!!!!!!!!!<br />
<u>Liderzy wolności:</u><br />
Estonia - 45 zawodów regulowanych (od grudnia 2012 <u>ubyły</u> 2 zawody),<br />
Łotwa - 61 zawodów regulowanych (bez zmian),<br />
Litwa - 70 zawodów regulowanych (od grudnia 2012 przybył 1 zawód),<br />
Rumunia - 96 zawodów regulowanych (od grudnia 2012 przybył 1 zawód),<br />
Bułgaria - 112 zawodów regulowanych (od grudnia 2012 <u>ubyły</u> 4 zawody).<br />
<br />
<br />
<i>[UPDATE]</i><br />
<br />
W e-mailu zostałem oproszony o wymienienie 45 estońskich zawodów regulowanych.<br />
Oto one:<br />
<b>- 33 x lekarz (wg specjalizacji) </b><br />
<b>-dentysta + technik dentystyczny + ortodonta,</b><br />
<b>-pielęgniarka + położna,</b><br />
<b>-farmaceuta + technik farmacji,</b> <br />
<b>-weterynarz,</b><br />
<b></b><br />
<b>-adwokat,</b><br />
<b>-architekt,</b><br />
<b>-instruktor nauki jazdy,</b><br />
<b>-pedagog.</b><br />
<br />
<br />
TYLKO 4 ZAWODY NIE-MEDYCZNE (lub "około-medyczne") !!!<br />
Żadnych sztucznych "zawodów zaufania publicznego" typu Doradca Podatkowy czy Rzecznik Patentowy, nie mówiąc już o wszelkich naszych urbanistach, inżynierach budownictwa czy doradcach zawodowych !!! <br />
A do tego jeszcze np. zawód regulowany "adwokata" nie stanowi wcale o odebraniu prawa klientów do korzystania (na własny koszt i ryzyko) z usług dowolnie wybranych usługodawców !!! Regulacja zawodu adwokata ogranicza się faktycznie tylko do przywileju świadczenia pomocy prawnej "z urzędu" (na koszt państwa).<br />
Odpowiadając wszelkim niedowiarkom: TAK, TEN KRAJ JEST W UNII EUROPEJSKIEJ I WCALE NIE MA Z NIEJ BYĆ WYKLUCZONY !!!<br />
<br />Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-2542766799673765542014-04-14T01:13:00.000+02:002014-04-14T23:58:05.477+02:00Jak po deregulacji (dawniej) "licencjonowani" oceniają "nie-licencjonowanych" [pośredników] ???Bardzo miłą niespodzianką była w ostatnich dniach publikacja ankiety:<br />
Jak licencjonowani pośrednicy oceniają po deregulacji nie-licencjonowanych ?<br />
<br />
Pomimo, że w głębi duszy wierzyłem, iż taka ankieta może przynieść nieoczekiwany rezultat, to wątpiłem, że zostanie przeprowadzona a jej wyniki upublicznione.<br />
<br />
A JEDNAK !!!<br />
Stało się to wcześniej, niż ktokolwiek by się spodziewał.<br />
Branżowy portal domy.pl takie badanie przeprowadził i jego wyniki upublicznił !!!<br />
<br />
Jest to tym cenniejsze badanie, że przeprowadzone wśród pośredników nieruchomości, którzy - działając na rzecz dwóch stron transakcji - muszą ze sobą współpracować dla dobra wspólnego (przypominam, że reprezentowanie przez jednego pośrednika obu stron transakcji zostało tuż przed deregulacją uznane za "nieetyczne", o czym pisałem tu: <a href="http://deregulacja.blogspot.com/2012/11/etyka-korporacyjna-przez-mae-e.html">http://deregulacja.blogspot.com/2012/11/etyka-korporacyjna-przez-mae-e.html</a>). Nie ma więc tu miejsca na wiejące fałszem stwierdzenia niektórych adwokatów typu: <i>"nie chcemy aby klienci mogli korzystać z usług tzw. doradców prawnych, bo... za łatwo z nimi się wygrywa sprawy".</i><br />
<br />
pytanie:<b> JAK OCENIASZ WSPÓŁPRACĘ Z POŚREDNIKAMI "ZDEREGULOWANYMI" ???</b><br />
<b>77 % DOBRZE</b> (22% Bardzo dobrze, 55% Dobrze),<br />
<b>23% ŹLE </b>(6% Bardzo Źle, 16% Źle).<br />
<i>Dane na podstawie ankiety portalu Domy.pl przeprowadzonej w dniach 21-26 marca br., w której udział wzięło 1830 pośredników.</i><br />
<i>żródło: <a href="http://www.nieruchomosci.egospodarka.pl/107941,Posrednik-nieruchomosci-bez-licencji-nie-taki-zly,1,80,1.html">http://www.nieruchomosci.egospodarka.pl/107941,Posrednik-nieruchomosci-bez-licencji-nie-taki-zly,1,80,1.html</a> </i><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wiadomo już ile w wypowiedziach przedstawicieli zawodów regulowanych jest "straszenia" (podyktowanego chęcią obrony własnego monopolu), a ile uzasadnionych obaw. Dane mówią same za siebie, co (mam nadzieję) wezmą pod uwagę politycy pracujący nad kolejnymi etapami deregulacji (II, III i IV etap).<i> </i>A jest się przed czym bronić, bo w świetle niekorzystnych dla "straszących" korporacji faktów, ich nieformalny lobbing znacząco wzrósł !</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
ps. już nawet zadeklarowani przeciwnicy deregulacji zauważają, że dzieło Gowina kontynuowane przez PO to tylko "<i>efektowny szyld skrywający kosmetyczne zmiany": <a href="http://www.tokfm.pl/blogi/instytut-obywat/2014/04/szescilo_bilans_wielkiego_deregulatora/1">http://www.tokfm.pl/blogi/instytut-obywat/2014/04/szescilo_bilans_wielkiego_deregulatora/1</a></i></div>
<div style="text-align: justify;">
Na marginesie: szczegółowa klasyfikacja zawodów medycznych (wg specjalizacji lekarskich) dotyczy wszystkich krajów. Przy czym w Estonii kilkadziesiąt zawodów medycznych to praktycznie wszystkie z 45 zawodów regulowanych w tym kraju, a u nas te same kilkadziesiąt zawodów medycznych stanowi jedynie ułamek z pośród naszych zawodów regulowanych. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-70248727883545541692014-04-04T23:25:00.001+02:002014-04-04T23:25:37.176+02:00II ustawa pseudo-deregulacyjna uchwalona przez SejmDziś została uchwalona przez sejm II ustawa deregulacyjna. Teraz Senat (czyli dalsza anty-deregulacja).<br />
<br />
Temat słusznie pomięty w większości mediów (bo i przecież nie ma o czym pisać, co pokazał brak odczuwalnych efektów uchwalenia I Ustawy Pseudoderegulacyjnej).<br />
<br />
Będę więc milczał i Ja.<br />
<br />
ps.<br />
Jedno jednak jest warte zauważenia. Debata sejmowa, której znaczącą częścią było... obnażanie niewiele wartej pseudo-dereulacji w wykonaniu Gowina !!!<br />
<br />
<br />Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-89752910596348389102014-04-01T10:50:00.003+02:002014-04-01T10:50:49.556+02:00Przedwyborcze rozliczenie "deregulacji wg Gowina"<div style="text-align: justify;">
Wielki sezon wyborczy 2014-2015 rozpoczęty, co nie pozostaje bez znaczenia również dla termatu "deregulacji".</div>
<div style="text-align: justify;">
Jak to bywa w naszym krajowym dyskursie politycznym - mało jest konkretów, a dużo jest bezpośrednich ataków w przeciwników politycznych.</div>
<div style="text-align: justify;">
W przypadku deregulacji jest to atak w byłego ministra Gowina. Atak jakże trafny, bo obnażający "pseudo deregulację", która ma w większości charakter "kosmetyczny" i znaczących zmian po prostu nie może przynieść. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przykładowy artykuł tu: <a href="http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1095907-Deregulacja-zawodow---oto-pierwsze-efekty.html">http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1095907-Deregulacja-zawodow---oto-pierwsze-efekty.html</a></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Należy mieć nadzieję, że ten anty-Gowinowy "spin" (jak to się ładnie nazywa w marketingu politycznym) przyniesie pozytywny efekt również w postaci prawdziwie deregulacyjnych zmian w procederowych właśnie ustawach z II i III transzy deregulacyjnej (bo na zmiany ustaw I transzy, np. w zakresie adwoaktury - raczej bym nie liczył).</div>
<div style="text-align: justify;">
Jak na razie efekt jest wręcz przeciwny. To anty-deregulacyjny lobbing święci triumfy na etapie prac rządowych i sejmowych (np. opisane przeze mnie "odkręcenie" deregulacji zawodu rzecznika patentowego).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Były minister Gowin oczywiście się broni, pisząc o "dziesiątkach" nowych pośredników, zarządców nieruchomości i notariuszy, którzy dziękują mu za deregulację (co jest o tyle dziwne, że Izba Notarialna cały efekt deregulacji Gowina wyliczyła na... 30 etatów).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obrona Gowina tu: <a href="http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1096377-Gowin-o-efektach-deregulacji--To-dopiero-poczatek-zmian.html">http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1096377-Gowin-o-efektach-deregulacji--To-dopiero-poczatek-zmian.html</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Z cyklu "nieskazitelni" - Superwizjer TVN i materiał o przejmowaniu za bezcen mieszań osób starszych i schorowanych w co zamieszani są pośrednicy nieruchomości, prawnicy i notariusze. Uzyskuje się szerokie pełnomocnictwo do sprzedaży tych mieszkań, po czym mieszkania tych ludzi sprzedawane są za bezcen (bez ich wiedzy), a oni sami oczekują eksmisji na bruk.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Taki to jest efekt "regulacji": nasza kieszeń (ludzi którzy sami są za siebie odpowiedziami) jest drenowana przez nierynkowe stawki (obarczone "haraczem monopolowym"), a ludzie niezaradni (dodatkowo ufający w prestiż zawodów regulowanych!) są i tak oszukiwani. </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><a href="http://superwizjer.tvn.pl/odcinki-online/przejmowanie-mieszkan-od-starszych-schorowanych-osob-staje-sie-plaga-polskich-miast,28222,o.html">http://superwizjer.tvn.pl/odcinki-online/przejmowanie-mieszkan-od-starszych-schorowanych-osob-staje-sie-plaga-polskich-miast,28222,o.html</a></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-27991102615481691182014-03-09T18:20:00.002+01:002014-03-09T18:23:11.829+01:00Ilość wynalazków w europie Polska vs. Samsung (+ pogląd Rzecznika Patentowego)<div style="text-align: justify;">
Europejski Urząd Patentowy opublikował zestawienie krajów i firm zgłaszających patenty w 2013 r.:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.rp.pl/artykul/10,1092212-Polscy-przedsiebiorcy-w-ogonie-wynalazczosci.html">http://www.rp.pl/artykul/10,1092212-Polscy-przedsiebiorcy-w-ogonie-wynalazczosci.html </a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,15576095,Rosnie_skromna_liczba_polskich_patentow_w_Europie.html">http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,15576095,Rosnie_skromna_liczba_polskich_patentow_w_Europie.html </a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Konkluzje w skrócie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Polscy wynalazcy zgłosili w 2013 roku 510 wniosków patentowych (z czego 40% pochodziło z Uczelni i Instytutów).</div>
<div style="text-align: justify;">
Zgłaszamy 4 razy mniej patentów niż firma SAMSUNG.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zgłaszamy 140 (<u><b>sto czterdzieści</b></u>) razy mniej patentów niż Niemcy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Pod względem patentów jesteśmy na poziomie... Słowenii (postjugosłowiańskiego kraju z 2 mln obywateli).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
O powyższym miałem okazję wczoraj porozmawiać z rzecznikiem patentowym (jedym z ok. 900 w Polsce !!! wow !!!).</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Oczywiście nie widział on w powyższym winy swojej korporacji, koszty patentu określając jako "znikome" (wg. jego relacji: koszt urzędów to kilkaset złotych / euro - zależnie gdzie zgłaszamy a koszt przygotowania dokumentacji przez rzecznika to ok. 4000-5000 złotych / euro - zależnie gdzie zgłaszamy). Wręcz z rozbrajającą szczerością stwierdził, że skoro Polacy zgłaszają tylko 500 wniosków europejskich, to 900 rzeczników to aż nadto.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Moje uwagi spisane na szybko:</div>
<div style="text-align: justify;">
1) Może i kilka tysięcy złotych/euro dla Rzecznika Patentowego to nie jest kwota duża ale... to jest kwota którą wynalazca musi wyłożyć "na wstępie". A wbrew pozorom tylko promil patentów to są "perełki" które przynoszą milionowe zyski. Dla tej jednej "perełki" trzeba zgłosić tysiące patentów w co trzeba zainwestować (wg. obecnego cennika rzeczników patentowych) miliony złotych !!!</div>
<div style="text-align: justify;">
2) Może i przy obecnym poziomie wynalazczości 900 rzeczników wydaje się zbędnych i można pokusić się o jeszcze większe zamknięcie tego ryku. Czy jednak nadal chcemy tkwić na poziomie maleńkiej Słowenii czy gonić pod względem innowacyjności Niemcy ???</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Powyższe utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że deregulacja działalności rzeczników patentowych jest pilnie potrzebna. I nie chodzi tu tylko o poszanowanie wolności i swobód obywatalskich, ale o przyszłość naszego kraju, który bez innowacyjności nie ma żadnych szans na globalnym rynku.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-52917500924754055212014-03-02T22:57:00.002+01:002014-03-02T22:57:23.187+01:00"wielka deregulacja = wielka fikcja" i inne ciekawe artykuły prasowe<div style="text-align: justify;">
Po woli (w związku z pełnym wejściem w życie I Ustawy Deregulacyjnej) rośnie świadomość pseudo-deregulacyjnego charakteru zmian zapoczątkowanych przez min. Gowina (o czym piszę od samego początku istnienia niniejszego bloga). Kilka dni temu do takiego przekonania doszedł m.in. Łukasz Gibała (poseł Ruchu Palikota), demaskując hasło "wielkiej deregulacji" jako "wielką fikcję":</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://gibala.natemat.pl/93445,pr-zamiast-prawdziwej-reformy">http://gibala.natemat.pl/93445,pr-zamiast-prawdziwej-reformy</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nieświadomie "wielką fikcję" zamiast "wielkiej deregulacji" demaskują również korporacje zawodowe. Próbując ironicznie podejść argument twórców deregulacji o "100.000 nowych miejscach pracy", notariusze wyliczyli owoc deregulacji swojego zawodu na... 30 nowych miejsc pracy:</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/777710,deregulacja-zawodu-notariusza-30-nowych-zatrudnionych-w-notariacie.html">http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/777710,deregulacja-zawodu-notariusza-30-nowych-zatrudnionych-w-notariacie.html</a></div>
<div style="text-align: justify;">
Tyle, że (co widać np. w komentarzach do tego artykułu) dla przeciętnego odbiorcy zaledwie 30 nowych miejsc pracy, wcale nie oznacza porażki argumentu o "100.000 nowych miejscach pracy", ale demaskuje to wprowadzoną pseudo-deregulację.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Coś z "innej beczki".</div>
<div style="text-align: justify;">
Na portalu prawnik.pl trwa w najlepsze dyskusja o połączeniu zawodów Adwokata i Radcy Prawnego w jedną Nową Adwokaturę. Przy tej okazji pojawił się bardzo ciekawy wywiad z adw. Andrzejem Michałowskim, byłym wiceprezesem Naczelnej Rady Adwokackiej, p.o. Prezesa NRA, obecnie członka NRA.</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.prawnik.pl/wiadomosci/adwokaci/artykuly/777890,samorzad_to_tylko_opakowanie.html">http://www.prawnik.pl/wiadomosci/adwokaci/artykuly/777890,samorzad_to_tylko_opakowanie.html </a></div>
<div style="text-align: justify;">
W mojej ocenie - trafnie diagnozujący problemy i przewidujący przyszłość ! </div>
<div style="text-align: justify;">
Nie mniej, wymaga on kilku uzupełnień:</div>
<div class="pytanie">
<br /></div>
<div class="pytanie">
<i>I. </i></div>
<div class="pytanie">
<i>"<strong>ER:A po co w ogóle został stworzony
samorząd?</strong></i></div>
<i>
</i><div class="odpowiedz">
<i>AM:U źródeł tworzenia
się samorządów była potrzeba obrony
adwokatów przed ingerencją władzy publicznej w
sytuacjach konfliktowych. Po to więc, żeby adwokata
nie można było skutecznie zaatakować za to, w
jaki sposób reprezentuje swojego klienta. Żeby
miał oparcie w organizacji."</i></div>
<div class="odpowiedz">
<br /></div>
<div class="odpowiedz">
Nie do końca tak. Źródłem samorządów był konkretny konflikt (interesów): OBRONA Z URZĘDU. Jest to sytuacja, w której Państwo wynajmuje Adwokata, po to aby występował on... często przeciwko Państwu, którego utożsamia prokurator. </div>
<div class="odpowiedz">
Wymyślono więc, że nad zasadami przydziału obrońców z urzędu, oraz ich stawkami będzie "czuwał" Samorząd Zawodowy (tak aby nie dochodziło do konfliktów czy zmowy na linii Adwokat-Państwo). </div>
<div class="odpowiedz">
"Atak na adwokata w jaki sposób reprezentuje Klienta" ?... Jaki Państwo niby miałoby mieć w tym interes ? Taki atak mógłby przeprowadzić co najwyżej niezadowolony Klient (do czego prawa nie można mu odbierać).</div>
<div class="odpowiedz">
<br /></div>
<div class="odpowiedz">
<i>II.</i></div>
<div class="odpowiedz">
<i>"AM: W Wielkiej Brytanii 25 lat temu
pytano, po czym można rozróżnić
barristera od solicitora.</i>
</div>
<div class="pytanie">
<i><strong>ER: Po czym?</strong></i></div>
<i>
</i><div class="odpowiedz">
<i>AM: Po butach. Barrister miał
świetne buty, ponieważ był człowiekiem
zamożnym. Miał dobrze prosperującą
kancelarię, więcej czasu, mniej pracy. Zdecydowanie
lepiej zarabiał. Po 25 latach nie można już
ich rozróżnić po butach. Chyba nawet
więcej solicitorów ma lepsze buty."</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Krótko (ku przemyśleniu): SOLICITOR w Wielkiej Brytanii... nie musi nawet mieć wykształcenia wyższego! </div>
<div style="text-align: justify;">
<i> </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>III.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>AM: Proszę spojrzeć na naszą historię na
przełomie XIX i XX wieku. Wówczas funkcjonowali
obok siebie adwokaci przysięgli i prywatni. Pierwsi byli
formalnie ustanowieni przy sądach, a drudzy byli
odpowiednikami obecnych doradców prawnych. Bardzo szybko
adwokaci prywatni zaczęli jednak mieć zdecydowanie
lepsze sprawy i kancelarie niż przysięgli.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: justify;">
Taki stan trwał aż do lat '30 ubiegłego wieku, a co za tym idzie to monopol "Adwokatów Przysięgłych" na wszystkie rodzaje spraw trwał w okresie międzywojennym zaledwie kilka lat. Warto byłoby jeszcze dodać, że kodeksy z początku lat '30 to dzieło autorytarnej sanacji, czerpiącej m.in. z włoskiego faszyzmu (który - co już pisałem, był kolebką Korporacjonizmu opartego na czerpaniu korzyści z monopolu w usługach prywatnych w zamian za zdjęcie z Państwa odpowiedzialności za niektóre działania, takie jak np. pomoc prawna ubogim). </div>
<br /><div style="text-align: justify;">
NA KONIEC, Z CYKLU "NIESKAZITELNI MECENASI" TYM RAZEM... ADWOKAT I SYNDYK (dwa zawody regulowane w jednym!!!): <a href="http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/news/krakow-syndyk-podejrzany-o-przywlaszczenie-25-mln-zl,1995769,3286">http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/news/krakow-syndyk-podejrzany-o-przywlaszczenie-25-mln-zl,1995769,3286</a></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-17289574803339719172014-02-16T11:22:00.001+01:002014-02-16T11:24:15.425+01:00(Pytania do mnie) Czy warto wybierać "zawody regulowane" ?<div style="text-align: justify;">
Otrzymałem ostatnio kilka pytań (prawdopodobnie od licealistów którzy właśnie decydują o wyborze studiów):</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>- Czy warto swoją karierę zawodową z zawodem obecnie regulowanym (urbanisty / biegłego rewidenta / rzecznika patentowego) ?</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>- Jak oceniam perspektywę konkurencji i zarobków w tych zawodach za kilka lat ?</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Moja odpowiedź jest prosta:</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Szanowni Czytelnicy,</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Wybierzcie zawód zgodny z waszymi zainteresowaniami, taki w którym czujecie, że po prostu będziecie dobrzy. Nie zważajcie na to czy jest to zawód wolnorynkowy (np. dziennikarz, psychoterapeuta, aktor itp.) czy regulowany (urbanista, biegły rewident, rzecznik patentowy).</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>W naszym kraju zawód regulowany, za rok może być wolnorynkowy (co mniej prawdopodobne) lub zawód wolnorynkowy, za rok może być regulowany (co u nas chyba jest łatwiejsze do przeprowadzenia).</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Jeśli ktoś wykonuje zawód w pełni zgodny z jego zainteresowaniami i nieustannie dba o to, aby być dobrym w tym co robi, zapewniam, że jest usatysfakcjonowany z zarobków, niezależnie od konkurencji na rynku ! </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na marginesie:</div>
<div style="text-align: justify;">
Pokazuje to kolejną patologię zawodów regulowanych. Nadzwyczaj wysokie zarobki przyciągają do tych zawodów młodych ludzi, dla których niekoniecznie jest to "wymarzony zawód". Mówiąc najprościej, tak oto niektórzy zamiast zostać genialnymi dziennikarzami, zostają miernymi adwokatami - tym samym obniżając jakość w tym zawodzie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
ps.</div>
<div style="text-align: justify;">
Z cyklu "nieskazitelni mecenasi", tym razem perełka z komentarza do poprzedniego wpisu. Adwokat i... celebryta (znany z serialny Anna Maria Wesołowska): </div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://aleseriale.pl/gid,13662,img,377972,page,2,fototemat.html?ticaid=61236c">http://aleseriale.pl/gid,13662,img,377972,page,2,fototemat.html?ticaid=61236c</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
WSZYSTKIE LINKI DO CIEKAWYCH TEKSTÓW PODANE W KOMENTARZACH DO MOICH WPISÓW ZAWSZE PRZEGLĄDAM I W WIĘKSZOŚCI SĄ ONE ZALĄŻKIEM DO MOICH PRZYSZŁYCH TEKSTÓW, KTÓRE MAM NADZIEJĘ KIEDYŚ POWSTANĄ, JAK TYLKO BĘDĘ MIAŁ WIĘCEJ CZASU. </div>
<div style="text-align: justify;">
NIE MNIEJ - PROSZĘ O WIĘCEJ LINKÓW DO CIEKAWYCH TEKSTÓW (W KOMENTARZACH LUB MAILACH).</div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-88116332945187051502014-02-09T23:33:00.001+01:002014-02-09T23:39:43.113+01:00Szkolenie aplikacyjne jako wychowywanie przyszłej konkurencji ?<div style="text-align: justify;">
Oto artykuł mec. P. Rybińskiego - dziekana Warszawskiej Rady Adwokackiej:</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.prawnik.pl/opinie/artykuly/775730,dziekan-warszawskiej-ora-konieczne-jest-zaostrzenie-kryteriow-egzaminu-wstepnego-i-zawodowego-dla-adwokatow-i-radcow-prawnych.html">http://www.prawnik.pl/opinie/artykuly/775730,dziekan-warszawskiej-ora-konieczne-jest-zaostrzenie-kryteriow-egzaminu-wstepnego-i-zawodowego-dla-adwokatow-i-radcow-prawnych.html</a></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co ciekawe, są to refleksje pana dziekana... na otwarcie szkolenia aplikacyjnego, którego organizatorem jest... właśnie Rada Adwokacka.</div>
<br />
Warto poczytać czym dla organizatorów szkoleń aplikacyjnych jest to szkolenie: dążeniem do przekazania jak największej ilości wiedzy młodym ludziom czy wychowywaniem przyszłej konkurencji, które traktuje się jak "balast" ?<br />
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Mec. P. Rybiński, narzekając na jakość szkolenia aplikantów oraz jakoś patronatu, może by napisał kto organizuje to szkolenie,zatrudnia wykładowców i patronów ??? Kto im płaci (z wysokiego czesnego płaconego przez aplikantów) ? Czy aby nie Rada, której szanowny mec. Rybiński jest dziekanem ???</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Powyższe pytania pozostawiam bez odpowiedzi - bo te są chyba zbędne. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
ps.</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>"...Postawię tezę: nepotyzm, z którym walczycie, skończył się jakieś 20 lat temu...</i>" - pisze mec. Rybiński (aplikant z lat 1999-2003)...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Akurat tak się składa, że podkomisja sejmowa ds. Ustawy "LEX GOSIEWSKI" w 2004 r. zleciła sporządzenie raportu o nepotyzmie w przyjęciach na aplikacje prawnicze w latach... 1999-2003 !!! Badano tylko zależność pokrewieństwa w linii prostej (dzieci, wnuki i prawnuki).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przykład wyniku:</div>
<div style="text-align: justify;">
Najbliżsi krewni przyjęci na aplikacje adwokacką w latach 1999-2003: Białystok 71%, Bielsko-Biała 41%, Częstochowa 50%, Gdańsk 47%, Kielce 54%, Koszalin 67%, Kraków 23%, Lublin 44%, Poznań 29%, Toruń 41%, Warszawa 20%, Wrocław 21%.</div>
<div style="text-align: justify;">
(źródło np.: "Zawody prawnicze tylko dla dzieci, wnuków i prawnuków ?", Gazeta Wyborcza z 27.04.2004 r.).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wyniki raportu były szokujące, a i tak podnoszono głosy, że to i tak tylko część prawdy, bo gdyby zbadać dalsze pokrewieństwo, oraz zależności towarzyskie i biznesowe - raport ten mógłby zmieść korporacje prawnicze z politycznej mapy Polski. A było to zaledwie ok. 10 lat temu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-57774676082701106872014-01-22T00:35:00.000+01:002014-01-22T01:28:48.198+01:00prof. dr hab. Ewa Łętowska - o deregulacji "lewym okiem"<div style="text-align: justify;">
O deregulacji wypowiedziała się prof. dr hab. Ewa Łętowska (była Rzecznik Praw Obywatelskich od 1987 r., a więc schyłku PRL-u, oraz była Sędzia Trybunału Konstytucyjnego od 2002 r., powołana z rekomendacji SLD).</div>
<br />
<a href="http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20131221/letowska-w-polsce-prawo-sluzy-tylko-silnym">http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20131221/letowska-w-polsce-prawo-sluzy-tylko-silnym</a><br />
<br />
Nie będę wielce odkrywczym jeśli zauważę, że w wypowiedziach Pani Profesor lewicowe poglądy nie są skrywane (także w zakresie "deregulacji" - który to wątek również jest poruszony w tym wywiadzie).<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Dlaczego ten wywiad przytaczam ?</div>
<div style="text-align: justify;">
Bo jest to chyba pierwsza wypowiedź o deregulacji z lewej strony, której autor (autorka) dostrzega problem i próbuje znaleźć własną receptę na poprawienie sytuacji (inna niż "deregulacja"). Jakież to różne od wypowiedzi mec. Kalisza & SLD, który bezideowo bronią regulacji korporacyjnych (a może przede wszystkim członków korporacji ?).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pani Profesor:</div>
<div style="text-align: justify;">
a) dostrzega problem korporacjonizmu w postaci sprzyjania tylko klientom silnym i bogatym, oraz całkowitego wykluczenia z rynku klientów biedniejszych,</div>
<div style="text-align: justify;">
b) dostrzega zagrożenie "deregulacji" w postaci niższej jakości usług tańszych, </div>
<div style="text-align: justify;">
c) podaje swoją alternatywę dla "deregulacji" w postaci darmowych egzaminów i szkoleń. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co do dostrzeżenia "problemu" - to w pełni się z Panią Profesor zgadzam. Oczywistym skutkiem regulacji zawodowych jest zawężenie rynku wyłącznie do usług drogich (często również wątpliwej jakości - ale to już inny temat). Powyższe prowadzi do oczywistej konkluzji o wykluczeniu z rynku klientów biedniejszych a często również nawet średnio zamożnych (jak to jest np. na rynku usług prawniczych, gdzie zgodnie z rocznikiem statystycznym zaledwie w 2% spraw występuje profesjonalny pełnomocnik).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co do zagrożenia deregulacji w postaci niskiej jakości usług tańszych... To zgadzam się z Panią Profesor co do skutku, nie mniej dla mnie to nie jest "zagrożenie" ale "szansa". To właśnie dostępność usług różniących się ceną i jakością tworzy rynek - "windując" stosunek jakości do ceny.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
To dzięki temu, że mamy:</div>
<div style="text-align: justify;">
- pełną różnorodność chlebów: od "chemicznych" z marketu po 1,5 zł / bochenek, po w pełni naturalne żytnie chleby po 15 zł / bochenek,</div>
<div style="text-align: justify;">
- pełną różnorodność szynek: od "chemicznych" z marketu po 9,99 zł / kg, po w pełni naturalne szynki z dzika po 200 zł / kg</div>
<div style="text-align: justify;">
...mamy całkiem przyzwoite chleby po 3-4 zł / bochenek (choć piekarze twierdzą, że poziom opłacalności ich produkcji to 6-10zł / bochenek i tyle chcieliby otrzymywać) czy całkiem przyzwoite szynki po 40-50 zł / kg (choć rolnicy i masaże twierdzą, że poziom opłacalności ich produkcji to 60-80 zł / kg i tyle chcieliby otrzymywać).</div>
<div style="text-align: justify;">
Moim zdaniem, to właśnie "wycięcie" z rynku usług tańszych i gorszej jakości spowodowało, że Ci usługodawcy którzy otrzymali monopol na swoje usługi mogą bezkarnie podwyższać ceny i obniżać jakość.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co do recepty w postaci darmowych egzaminów i szkoleń - to według mnie jest ona oparta o błędne założenia. </div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wiedzieć dlaczego, socjaliści usilnie wiążą cenę z kosztem. Tymczasem cena jest wynikiem równowagi pomiędzy popytem i podażą. Oczywiście co do zasady jest to "Koszt Produkcji + Marża", nie mniej to jest efekt wtórny. Z powodzeniem mogą występować towary sprzedawane poniżej kosztów (np. corocznie tak sprzedaje się karpie w marketach, które w tym roku powinny kosztować ok. 9-10 zł / kg, a kosztowały nawet 7,98 zł / kg) jak i towary sprzedawane wielokrotnie powyżej kosztów (np. luksusowe zegarki sprzedawane po setki tysięcy złotych, choć koszt ich wytworzenia nie przekracza kilku lub kilkudziesięciu tysięcy złotych).</div>
<div style="text-align: justify;">
W tym zakresie wystarczającym do obalenia recepty Pani Profesor jest podanie przykładu z mojego grudniowego wpisu: chirurdzy, którzy za egzamin zawodowy nie zapłacili nic lub zapłacili symboliczne 100zł, którzy mieli edukację za darmo... a którzy obecnie, żądają dziesiątek tysięcy złotych miesięcznie (bo... jest ich mało i to pracodawcy o nich zabiegają).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Na marginesie: od mojego wpisu z 16 grudnia 2013 r., w Polsce amputowano ludziom ok. 1000 nóg (średnio po 1 na godzinę), z czego część to efekt znacznie ograniczonej dostępności lekarzy po skrajnej regulacji specjalizacji medycznych w 1997 roku. Czy autorzy i obrońcy tamtych przepisów są gotowi wziąć odpowiedzialność za te i za kolejne amputacje ???</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
ps.</div>
<div style="text-align: justify;">
Z cyklu "nieskazitelni mecenasi" nadesłany mi przypadek z woj. Kujawsko-Pomorskiego - adw. Bartosz P.-M.:</div>
<div style="text-align: justify;">
Wyrok w I instancji: <a href="http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,13107648,Adwokat_obiecal_przekupic_sledczych__Zostal_ukarany.html">http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,13107648,Adwokat_obiecal_przekupic_sledczych__Zostal_ukarany.html</a></div>
<div style="text-align: justify;">
Wyrok w II instancji: <a href="http://torun.gazeta.pl/torun/1,48723,14566806,Adwokat_musi_slono_zaplacic_za_oszukiwanie_klientow.html">http://torun.gazeta.pl/torun/1,48723,14566806,Adwokat_musi_slono_zaplacic_za_oszukiwanie_klientow.html</a></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
...a do tego jeszcze kolejne postępowania przed nim.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
"Na deser" inny adwokat z Kujawsko-Pomorskiego Włodzimierz W., który jest niewinny (w przeciwieństwie do postrzelonego przez niego chłopaka, który ma "problemy" w związku z całym zdarzeniem): <a href="http://express.bydgoski.pl/236975,Sto-kulek-od-pana-adwokata.html">http://express.bydgoski.pl/236975,Sto-kulek-od-pana-adwokata.html. </a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co łączy obie sprawy? To że w jednej mamy przypadek adwokata - męża Pani Prokurator, a w drugim adwokata - byłego Prokuratora i Sędziego. I jak tu zwykli obywatele nie mają wierzyć w "prawniczą sitwę"? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-76285002595811248212014-01-11T00:52:00.000+01:002014-01-11T22:40:55.725+01:00Ciężki los przedstawicieli zawodów regulowych czyli "biadolenie" <div style="text-align: justify;">
Popularnym argumentem przeciwników deregulacji (co widać np. w komentarzach do mojego poprzedniego wpisu) jest rzekomy ciężki los młodych przedstawicieli zawodów regulowanych - w czym oczywiście przodują przedstawiciele zawodów prawniczych. Kreślą oni (pozornie tragiczny) obraz adwokata, który nie ma pracy w zawodzie i jeździ taksówką. Nie muszę dodawać, iż dla mnie taki obraz nie jest niczym nadzwyczajnym (bo jeśli ktoś się nie nadaje do wybranego zawodu, to po prostu musi go zmienić na bardziej dla niego odpowiedni). Nie mniej przedstawiciele zawodów regulowanych "biją na alarm", że rzekomo jest ich już za dużo i trzeba zaniechać deregulacji oraz ustawowo wygenerować dodatkowy popyt na ich usługi (np. przymusem adwokacko-radcowskim w Sądach wyższych instancji).</div>
<div style="text-align: justify;">
W tym miejscu warto spojrzeć na statystki. Jak to "biadolenie" ma się do rzeczywistości ?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przydatna tutaj okazuje się funkcja wyszukiwarki CEIDG (Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej) pozwalająca wyszukać odrębnie firmy istniejące oraz "wykreślone", w zależności od przedmiotu działalności (PKD).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I tak... sprawdźmy ile z firm założonych w 2013 r. nie dotrwało do pierwszych dni 2014 r. (dane na dzień 10.01.2014 r.):</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
WSZYSTKIE FIRMY (handlowe, usługowe i produkcyjne):</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 317.311 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" </span><span id="MainContent_lblCount">294.484 firm<b>. Ogólnie szanse powodzenia w biznesie dla rozpoczynających w 2013 r. wyniosły ok. 93%.</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount">SPRZĄTANIE (PKD 81.21.Z) - wolnorynkowe</span></div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 12.934 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" </span><span id="MainContent_lblCount">12.213 firm<b>. Szanse powodzenia biznesu w sprzątaniu </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających</b></span> w 2013 r. wyniosły ok. 94,4%.</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<span id="MainContent_lblCount"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount"></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount">PIEKARNICTWO (PKD 10.71.Z) - wolnorynkowe</span></div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 1.859 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" </span><span id="MainContent_lblCount">1.758 firm<b>. Szanse powodzenia biznesu w piekarnictwie </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających </b></span>w 2013 r. wyniosły ok. 94,5%.</b></span></div>
<span id="MainContent_lblCount"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span id="MainContent_lblCount">OPIEKA NAD DZIEĆMI (PKD 88.91.Z) - wolnorynkowe</span><br />
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 2.454 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" </span><span id="MainContent_lblCount">2.327 firm<b>. Szanse powodzenia biznesu w opiece nad dziećmi </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających</b></span> w 2013 r. wyniosły ok. 94,8%.</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount">TAKSÓWKI (PKD 49.32.Z) - regulowane</span></div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 6.109 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" 5.824</span><span id="MainContent_lblCount"> firm<b>. Szanse powodzenia biznesu taksówkarskiego </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających</b></span> w 2013 r. wyniosły ok. 95,3%.</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount">POŚREDNICTWO RYNKU NIERUCHOMOŚCI (PKD 68.31.Z) - regulowane</span></div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 6.983 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" 6.657</span><span id="MainContent_lblCount"> firm<b>. Szanse powodzenia biznesu w pośrednictwie rynku nieruchomości </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających</b></span> w 2013 r. wyniosły ok. 95,3%.</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount">KSIĘGOWOŚĆ I DORADZTWO PODATKOWE (PKD 69.20.Z) - regulowane<b> </b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 5.006 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" 4.845</span><span id="MainContent_lblCount"> firm<b>. Szanse powodzenia biznesu w księgowości i doradztwie podatkowym </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających</b></span> w 2013 r. wyniosły ok. 96,7%.</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount">ARCHITEKTURA (PKD 71.11.Z) - regulowane<b> </b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 6.646 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" 6.472</span><span id="MainContent_lblCount"> firm<b>. Szanse powodzenia biznesu w architekturze </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających</b></span> w 2013 r. wyniosły ok. 97,3%.</b></span><span id="MainContent_lblCount"><b> </b></span></div>
<br />
<span id="MainContent_lblCount"><b>(no i na koniec perełka)</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="MainContent_lblCount">DZIAŁALNOŚĆ PRAWNICZA (PKD 69.10.Z)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
W 2013 r. zarejestrowano<span id="MainContent_lblCount"> 6.892 firm, z czego do pierwszych dni 2014 r. "przetrwało" 6.758</span><span id="MainContent_lblCount"> firm<b>. Szanse powodzenia biznesu w działalności prawniczej </b></span><span id="MainContent_lblCount"><b><span id="MainContent_lblCount"><b>dla rozpoczynających</b></span> w 2013 r. wyniosły <u>ponad 98%</u> !!!</b></span></div>
<span id="MainContent_lblCount"></span><span id="MainContent_lblCount"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span id="MainContent_lblCount">Jeszcze ktoś ma wątpliwości ile są warte argumenty korporacji zawodowych strzegących dostępu do zawodów regulowanych o rzekomej zapaści ich rynków i</span></i><i><span id="MainContent_lblCount"><i><span id="MainContent_lblCount"> o rzekomym braku szansy dla młodych</span></i> (a szczególnie takie "biadolenie" przedstawicieli zawodów prawniczych) ???</span></i><br />
<br />
<span id="MainContent_lblCount">ps. w nowym roku cykl "nieskazitelni mecenasi' otwiera (nietypowo)... rejent:</span><br />
<span id="MainContent_lblCount"><a href="http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,15230242,Notariusz_podejrzany_o_oszustwo__Wzial_98_tys__zl.html">http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,15230242,Notariusz_podejrzany_o_oszustwo__Wzial_98_tys__zl.html</a> </span><span id="MainContent_lblCount"> </span><i><span id="MainContent_lblCount"> </span></i></div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-46944642836520501642014-01-04T12:40:00.000+01:002014-01-04T12:42:45.915+01:00No i już po 1.01.2014 r. (wejściu w życie "I ustawy deregulacyjnej"). Gdzie są ci młodzi i niedośwadczeni ???Oto mamy rok 2014 (<i>w którym wszystkim życzę wszystkiego co najlepsze).</i><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wraz z nastaniem 2014 r. weszła w życie tzw. "I Ustawa Deregulacyjna". Dereguluje ona marginalne zawody (np. przewodnik turystyczny), dereguluje częściowo (np. pośrednik rynku nieruchomości - gdzie pozostawiono wymóg ubezpieczenia) lub pozostawia deregulacje w gestii samorządów (np. taksówkarz - co jest wbrew Konstytucji RP, pozwalającej na ustanawianie ograniczeń swobód obywatelskich, w tym swobody prowadzenia działalności wyłącznie w ustawach). Nie mniej, warto teraz śledzić skutki wejścia w życie tej "I. Ustawy" - co mam nadzieję będzie miało pozytywny wpływ na prace nad II, III i IV Ustawą Deregulacyjną (...a może i szybką nowelizacją I ustawy).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ciekawe ile osób rozpocznie w styczniu 2014 r. działalność gospodarczą polegającą na przewodnictwie turystycznym, pośrednictwie rynku nieruchomości albo przewóz TAXI (w odniesieniu do stycznia 2013 r.) ???</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czy będą to dziesiątki tysięcy młodych i niedoświadczonych osób (jak straszono), czy może... NIE BĘDZIE ŻADNEJ ZNACZĄCEJ RÓŻNICY (bo przedsiębiorcy to ludzie to rozsądni i nie otwierają działalności gospodarczej bez odpowiedniej wiedzy i doświadczenia bo wiedzą, że nie zarobią nawet na ZUS !!!).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<u><b>Jak na razie - broni się moja teza !!!</b></u></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wg. wyszukiwarki CEIDG, w pierwszych dniach stycznia (1-4 stycznia), rozpoczęły działalnosć:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
a) Firmy zajmujące się przewodnictwem turystycznym (PKD 7990A):</div>
<div style="text-align: justify;">
- od 1 do 4 stycznia 2013 r. - 129 firm (z czego 8 zostało później wykreślonych i obecnie pozostaje 121),</div>
<div style="text-align: justify;">
- od 1 do 4 stycznia 2014 r. - 97 firm.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
b) Firmy zajmujące się pośrednictwem na rynku nieruchomości (PKD 6831Z):</div>
<div style="text-align: justify;">
- od 1 do 4 stycznia 2013 r. - 339 firm (z czego 30 zostało później wykreślonych i obecnie pozostaje 309),</div>
<div style="text-align: justify;">
- od 1 do 4 stycznia 2014 r. - 338 firm.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
c) Firmy zajmujące się przewozem taksówkami (PKD 4932Z):</div>
<div style="text-align: justify;">
- od 1 do 4 stycznia 2013 r. - 258 firm (z czego 19 zostało później wykreślonych i obecnie pozostaje 239),</div>
<div style="text-align: justify;">
- od 1 do 4 stycznia 2014 r. - 240 firm.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Oczywiście doceniam "niekorzystny układ kalendarza" i baaaardzo długi poświąteczny weekend (z którego sam korzystam) - dlatego stosowne wyszukanie z pewnością powtórzę za kilka lub kilkanaście tygodni.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do pełnego obrazu brakuje jeszcze dalszych skutków "deregulacji" takich jak np. spadek cen. Dlatego czekam z niecierpliwością na analizy w tym zakresie. Ze swojej strony, z ciekawości, za kilka lub kilkanaście tygodni sam udam się do paru pośredników rynku nieruchomości, z pozorną ofertą sprzedaży albo kupna nieruchomości - pytając o wysokość prowizji. Ciekaw jestem czy nadal usłyszę magiczne <i>"3% (z możliwością negocjacji do 2,9%) - pobierane od każdej ze stron transakcji". </i></div>
<br />
<br />
<br />
<br />Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-20497710008883429292013-12-16T00:10:00.000+01:002013-12-16T00:13:06.208+01:00IV Ustawa Deregulacyjna - czas na korporację lekarską, aptekarską i pielęgniarską<div style="text-align: justify;">
Jak donoszą media, IV transza deregulacji będzie dotyczyła zawodów <b><u>medycznych</u></b>:</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zawody-medyczne-do-deregulacji,nId,1068861,th,68471989">http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zawody-medyczne-do-deregulacji,nId,1068861,th,68471989</a></div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zbulwersowani ?</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
Szczególnie zbulwersowani przedstawiciele zawodów prawniczych (których koronnym argumentem przeciw deregulacji był obraz "zderegulowanego chirurga wykonującego operację") ???</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
???</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
.</div>
<div style="text-align: justify;">
Oto dla wszystkich zbulwersowanych pouczający przykład, jak działa "Efekt Cadillaca" (opisany tu: <a href="http://deregulacja.blogspot.com/2013/01/efekt-cadillaca.html">http://deregulacja.blogspot.com/2013/01/efekt-cadillaca.html</a> i tu: <a href="http://deregulacja.blogspot.com/2013/01/efekt-cadillaca-cakiem-dugie-post.html">http://deregulacja.blogspot.com/2013/01/efekt-cadillaca-cakiem-dugie-post.html</a>) na rynku służby zdrowia:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><a href="http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15106411,Za_pozno_na_ratunek__Taniej_amputowac_niz_leczyc_konczyne.html"><b>Pacjentowi szybciej amputują nogę, niż doczeka się specjalistycznego leczenia.</b></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Jest to bardzo smuty artykuł o skutkach skrajnej regulacji zawodu chirurga (chirurga naczyniowego).</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Na skutek tego że:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>"w 1997 roku Ministerstwo Zdrowia wypromowało specjalistów wojewódzkich. Mieli oni decydować i doradzać,
ilu specjalistów na danym terenie jest koniecznych dla zabezpieczenia
zdrowia mieszkańców. Efekt jest taki, że w regionie bardzo ich brakuje i
pytanie dlaczego? Bo były specjalista wojewódzki był kierownikiem
oddziału w prywatnym szpitalu i nie zależało mu na pojawieniu się
konkurencji,"</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>jest w Polsce niewielu chirurgów naczyniowych (może i światowej klasy specjalistów - ale NIEWIELU)<i>, </i>których "wyrywają sobie" nie tylko poszczególne szpitale, ale nawet poszczególne województwa. Do tego, mają oni monopol i żądają oni takich pensji (chyba bliskich zarobkom Premiera RP i Prezydenta RP razem wziętych), że NFZtu nie stać dużą pulę tego typu usług.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Skutkiem tego jest opisana w nagłówku sytuacja w której "<i>PACJENTOWI SZYBCIEJ AMPUTUJĄ NOGĘ, NIŻ DOCZEKA SIĘ OD NICH SPECJALISTYCZNEGO LECZENIA</i>". </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b> </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Niewiele pomoże wczorajsza "biała sobota", pod czas której (w ten jeden szczególny dzień w roku) chirurdzy naczyniowi udzielali nieodpłatnych porad medycznych. Obawiam się, że nie zmieni to smutnej statystyki, zgodnie z którą w Polsce co godzinę amputuje się komuś nogę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I teraz, czy na pewno, szanowni przedstawiciele zawodów prawniczych (i nie tylko) nadal będziecie bronić rękami i nogami (póki jeszcze je macie) regulacji i korporacji zawodowych ???</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A może jednak lepiej do zawodu wpuścić nowych chirurgów (może i czasem słabiej wykształconych), którzy dadzą tysiącom pacjentów rocznie szansę na zachowanie nogi, dziś skazanej na amputację przez absurdalnie hermetyczne regulacje zawodowe.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
ps. </div>
<div style="text-align: justify;">
z cyklu "nieskazitelni mecenasi tygodnia":</div>
<div style="text-align: justify;">
adw. Bogadn M. z Chorzowa i jego była aplikantka Tatiana F.: </div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,15139100,Adwokat_oskarzony_o_pobicie_aplikantki__a_aplikantka.html">http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,15139100,Adwokat_oskarzony_o_pobicie_aplikantki__a_aplikantka.html</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-24599732784754256162013-12-10T23:35:00.001+01:002013-12-10T23:35:22.311+01:00No i kolejni "nieskazitelni mecenasi"Cykl dotyczący doniesień prasowych o "nieskazitelnych charakterach mecenasów" z powodzeniem zapełniłby nie jednego bloga (choć wszystkich adwokatów w Polsce jest zaledwie ok. 10.000) !!!<br />
<br />
Oto kolejne dwa przypadki "nieskazitelnych adwokatów":<br />
<br />
DZISIEJSZY:<br />
adw. Marek S. z Poznania:<br />
<a href="http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,15106485,_Mam_na_pania_zlecenie___Adwokat_zbieral_haki_na_przeciwnikow_.html">http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,15106485,_Mam_na_pania_zlecenie___Adwokat_zbieral_haki_na_przeciwnikow_.html</a><br />
<br />
WCZORAJSZY:<br />
adw. (nie wymieniona z imienia) z Mszany:<br />
<a href="http://www.rp.pl/artykul/10,1070918-E-sklepy-pozywane-za-regulaminy.html">http://www.rp.pl/artykul/10,1070918-E-sklepy-pozywane-za-regulaminy.html</a>Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-10180975440561420862013-12-03T23:43:00.001+01:002013-12-09T13:40:05.380+01:00"Nieskazitelni mecenasi" (nie zapominam o tym cyklu)Oczywiście nie zapominam o cyklu dotyczącym "nieskazitelnych mecenasów".<br />
<br />
Z ubiegłego tygodnia wybrałem adwokata Pawła S. z Lublina, który (jak sam się tłumaczy) "brał leki na bolący palec" skutkiem czego był wypadek samochodowy i 2%% alkoholu:<br />
<a href="http://www.kurierlubelski.pl/artykul/1050600,mecenas-wjechal-w-teatr-osterwy-bo-bral-leki-na-bolacy-palec,id,t.html">http://www.kurierlubelski.pl/artykul/1050600,mecenas-wjechal-w-teatr-osterwy-bo-bral-leki-na-bolacy-palec,id,t.html </a><br />
<br />
Żeby nie było, że się "uwziąłem" tylko na adwokatów - mam też coś z ubiegłego tygodnia specjalnie dla Radców Prawnych.<br />
Radca Prawny Maciej T. z Białegostoku, który właśnie został skazany na "ćwiarę" (25 lat) za zabójstwo aplikantki-wolontariuszki w jego kancelarii:<br />
<a href="http://wyborcza.pl/1,75248,15062709,Znany_prawnik_dostal_cwierc_wieku_za_zabojstwo_aplikantki_.html">http://wyborcza.pl/1,75248,15062709,Znany_prawnik_dostal_cwierc_wieku_za_zabojstwo_aplikantki_.html</a>Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-36833149961764234422013-12-03T23:29:00.002+01:002013-12-03T23:31:13.197+01:00Uwaga dla wszystkich potencjalnych klientów Doradców Podatkowych<div style="text-align: justify;">
Dosadny i wiele mówiący cytat:</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>„Doradca podatkowy <u>stoi na straży interesów</u> obywatela i <u>Skarbu Państwa</u>.
Jest ważną częścią systemu ochrony podatnika i jednocześnie <u>jest
gwarantem poprawności wpływów budżetowych</u>, a deregulacja w kształcie
proponowanym przez rząd niewątpliwie podważy tę rolę gwaranta</b>” –
wyjaśnia Tomasz Michalik (przewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych).</div>
<div style="text-align: justify;">
źródło: <a href="http://www.podatki.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/kidp-na-konferencji-samorzadow-zawodow-zaufania-publicznego">http://www.podatki.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/kidp-na-konferencji-samorzadow-zawodow-zaufania-publicznego </a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oto jak ja to rozumiem:<br />
Doradca Podatkowy nie stoi na straży interesów swojego klienta i jego prywatnego budżetu domowego, ale Skarbu Państwa (Budżetu Państwa) !!!</div>
<div style="text-align: justify;">
Tymczasem znaczna część usług Doradców Podatkowych to reprezentacja Klientów w sporach... ze Skarbem Państwa, gdzie Klient chce mieć jak największy "budżet domowy", a Skarb Państwa chce zapewnić sobie jak największe wpływy do "budżetu państwa".</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ja osobiście, po tej wypowiedzi wątpię abym kiedykolwiek skorzystał z usług Doradcy Podatkowego.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
ps.</div>
<div style="text-align: justify;">
Dla mnie ta wypowiedź przewodniczącego KRDP jest podwójnie bulwersująca. Padła ona właśnie w czasie w czasie prac nad deregulacją zawodu Doradcy Podatkowego - co według mnie też nie jest bez znaczenia.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ja odbieram ją jako swoiste "<i>puszczenie oczka</i>" do Skarbu Państwa, na zasadzie: ochronicie nas przed deregulacją, a my będziemy "stać na straży interesów Skarbu Państwa" i wszyscy będą zadowoleni (no może poza Klientami - ale Ci nie będą mieć innego wyboru i będą musieli nadal korzystać z naszych usług).</div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-41584233460949113402013-11-28T23:55:00.000+01:002013-11-28T23:55:59.551+01:00Monopol Rzeczników Patentowych a innowacyjna gospodarka (LIST CZYTELNIKA)<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">22 listopada 2013 r. Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało swoją ostateczną wersję tzw. "III Ustawy Deregulacyjnej" (<a href="http://ms.gov.pl/pl/deregulacja-dostepu-do-zawodow/iii-transza/">http://ms.gov.pl/pl/deregulacja-dostepu-do-zawodow/iii-transza/</a>).</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Projekt tej ustawy nie niesie ze sobą nic co zasługiwałoby na jakąkolwiek wzmiankę. No może poza jednym wyjaśnieniem: </span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Oto opisywany przeze mnie spór:</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><i>Biuro Legislacyjne & Rzecznicy Patentowi </i>kontra<i> Rada Legislacyjna & Adwokaci i Radcowie</i> został rozstrzygnięty i: (and the winner is:) <u>Biuro Legislacyjne & Rzecznicy Patentowi</u> !</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Nici z postulowanego przez tych drugich prawa Adwokatów i Radców do występowania przed Urzędem Patentowym w sprawach Wynalazków. Wpływy i monopol Rzeczników Patentowych w tym zakresie zostanie zakonserwowany na kolejne lata, a cała deregulacja zawodu Rzecznika Patentowego będzie polegała w zasadzie tylko na... przyznaniu Rzecznikom Patentowym prawa do występowania przed Sądem Najwyższym (sic!). </span></span><br />
<br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"> </span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Pozostając w kręgu zainteresowań Rzecznikami Patentowymi poniżej przedstawiam nadesłany do mnie list czytelnika bloga (inspirowany moim blogiem - czego autor nie ukrywa). Został on ponoć wysłany do redakcji "Rzeczpospolitej", ale ta odmówiła jego publikacji:</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"></span></span></i></div>
<div id="msg" style="text-align: justify;">
<div id="msg-body">
<div id="msg">
<div id="msg-body">
<div id="msg">
<div id="msg-body">
<br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><b>Monopol Rzeczników Patentowych hamulcem dla innowacyjnej
gospodarki.</b></span></span></i><br />
<br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Od około roku trwa "Spór od deregulację zawodu Rzecznika
Patentowego". Ostatnią jego odsłoną na łamach Rzeczpospolitej
jest publikacja "Mecenas poprowadzi sprawę tylko o znaki
towarowe" z 15.10.2013 r. Wynika z niej, że minister Marek
Biernacki praktycznie w całości wycofał się z pomysłu deregulacji
zawodu Rzecznika Patentowego. To błąd, który może mieć niebagatelne
skutki dla naszej gospodarki. Według niemal wszystkich znaczących
ekonomistów, kończą się czasy "Polski jako kraju taniej siły
roboczej" i aby utrzymać wzrost gospodarczy należy nastawić
się na "Polskę jako kraju innowacji". Na tej drodze
należy usunąć wszystkie przeszkody - a jedną z nich jest monopol
Rzeczników Patentowych na reprezentację wynalazców przez Urzędem
Patentowym. </span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Rzecznicy Patentowi to niezwykle hermetyczna i wypływowa
(szczególnie w Ministerstwie Gospodarki) korporacja licząca ok. 900
członków. Zgodnie z art. 236 Prawa Własności Przemysłowej (co do zasady)
przed Urzędem Patentowym RP pełnomocnikiem np. wynalazcy (zazwyczaj
inżyniera, nie znającego się na prawie) może być wyłącznie Rzecznik
Patentowy. Nie trzeba dodawać, iż korzyścią z tak sformułowanego
monopolu są stosunkowo wysokie ceny usług rzecznikowskich,
sięgające kilku lub nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych za jedno
zgłoszenie. Co oczywiste, jest to jeden z wielu hamulców rozwoju
"innowacyjnej gospodarki", która nie może obierać się
wyłącznie na "łaziku marsjańskim z Białegostoku" czy
"procesorze z Bytomia" (nielicznych, choć znaczących,
polskich innowacjach). Innowacyjna Gospodarka powinna zostać oparta
na wielu tysiącach pomysłów i patentów, których ilość zapewni nam
gospodarczy sukces choćby nawet jedynie promil z nich przynosił
korzyści ekonomiczne.</span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Takiego sukcesu nie osiągniemy, m.in. (mówiąc dosadnie) nie
"przełamując" monopolu Rzeczników Patentowych! A ten
trzyma się niezwykle mocno. Jest to chyba jedyna korporacja której
nie dotknęły żadne zmiany deregulacyjne w ciągu ostatnich 5 lat
(choć jest to czas powolnej deregulacji nawet najbardziej
"zabetonowanych" zawodów). Rzecznicy Patentowi wymknęli się Jednolitemu Patentowi Europejskiemu (alternatywie
wobec Urzędu Patentowego RP, gdzie nie mieliby monopolu),
protestując przystąpieniu Polski do tej koncepcji, m.in. w obronie
własnych miejsc pracy (ostatecznie Polska, wraz z Bułgarią i Hiszpanią nie przystąpiła do Patentu Europejskiego). Jest to jedna z niewielu korporacji, która obecnie skutecznie
wymyka się deregulacyjnemu "toporowi" przygotowywanemu w
Ministerstwie Sprawiedliwości. </span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Niesłusznie. Regulacja art. 236 PWP (przyznająca monopol Rzecznikom
Patentowym na reprezentację wynalazców przed Urzędem Patentowym) to
kuriozum w polskim systemie prawnym. </span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Dość powiedzieć, że przed wszystkimi innymi urzędami w Polsce, od Urzędów Skarbowych po Urząd
Lotnictwa Cywilnego i Państwową Agencję Atomistyki, pełnomocnikiem
petenta może być... każdy obywatel (tak: art. 137 Ordynacji
Podatkowej oraz 33 KPA). Dość powiedzieć, że w postępowaniu sądowym
i sądowoadministracyjnym, choćby nawet dotyczącym patentów i
zgłoszeń do Urzędu Patentowego, pełnomocnikiem wynalazcy może być Adwokat i Radca Prawny.</span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">W świetle powyższego, nie ma żadnych argumentów, za tym aby nie
zmodyfikować art. 236 PWP w ten sposób, aby obok Rzeczników
Patentowych, przed Urzędem Patentowym RP wynalazców reprezentować
mogli również Adwokaci i Radcy Prawni (a być może nawet wszyscy -
jak to jest przed Urzędami Skarbowymi i wszystkimi innymi urzędami
w Polsce).</span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Dokładnie jak dziś rozszerza się uprawnienia przedstawicieli jednych zawodów kosztem monopolu innych (np. Radcowie Prawni i Adwokaci którzy mają swobodny dostęp
do Notariatu, czy Radcowie Prawni którzy za rok będą mieć dostęp do
spraw karnych, zastrzeżonych obecnie wyłącznie dla Adwokatów), tak też należy poważnie rozważyć rozszerzenie uprawnień Adwokatów i Radców na sprawy zastrzeżone obecnie wyłącznie na rzecz
Rzeczników Patentowych.</span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Niech wynalazcy sami zdecydują komu chcą powierzyć prowadzenie
własnych spraw. Rzecznicy Patentowi, będąc pewnymi swojej
fachowości i rzetelności, powinni być spokojni o to, że w warunkach
konkurencji nadal będą wybierani przez wynalazców, a Ci będą płacić
im tak samo wysokie wynagrodzenia jak dotychczas (nie ma przeszkód
aby w tym zakresie zorganizowana została kampanię informacyjną jaka
dziś jest planowana przez Pośredników Rynku Nieruchomości,
tracących swój monopol z dniem 1 stycznia 2014 r.).</span></span></i><br />
<br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Podsumowując. Dążąc do Innowacyjnej Gospodarki (warunku niezbędnego
dla dalszego rozwoju Polski), należy usuwać wszystkie bariery na
tej drodze, nie ulegając wypływowym żadnej z korporacji zawodowych.
</span></span></i><br />
<br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Jan [nazwisko do wiadomości autora Bloga], ekonomista i prawnik.</span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">25.10.2013 r. </span></span></i><br />
<i><span style="font-family: inherit;"><br /></span></i></div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-33507046256194993132013-11-23T10:54:00.002+01:002013-11-23T10:54:25.574+01:00Obecna deregulacja wcale nie jest "deregulacją według Gowina"<div style="text-align: justify;">
Dla tych wszystkich którzy krzywią się na moje sugestie, iż koncepcja Gowina jest "<i>pseudo deregulacją</i>", wypowiedź która nie wymaga chyba żadnego komentarza:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/746021,zwara-deregulacja-odbyla-sie-na-naszych-warunkach.html">Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, Andrzej Zwara: <i>"<b>Deregulacja odbyła się na naszych warunkach</b>".</i></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ponadto prezes Adwokatury, uznając za jednen ze swoich większych sukcesów kończącej się kadencji we władzach korproacji:</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>"Doprowadziliśmy do tego, że wraz z nowelizacją procedury karnej wejdzie w
życie zasada, zgodnie z którą każdy obywatel na każdym etapie
postępowania będzie miał prawo zażądać pomocy adwokata na koszt
państwa"."</i></div>
<div style="text-align: justify;">
(obrazowo - znika dzisiejsze kryterium dochodowe, a "adwokata z urzędu", za darmo, będzie miał nawet bogaty).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Toż to chyba... <u>największa porażka Adwokatury</u> !!!</div>
<div style="text-align: justify;">
Oto dzisiaj ludzie bogaci "głosując portfelem", pokazują Adwokatom znikomą wartość rynkową ich usług, rezygnując z nich (choć stać ich na to). I Adwokatura, zamiast walczyć o bogatych klientów jakością usług, dzięki swoim wpływom politycznym chce wykorzystać ich... pazerność (tak to już jest, że bogaci wiedzą najlepiej, że "<i>grzechem jest nie skorzystać jak coś jest za darmo, choćby nawet to było marnej jakości</i>").</div>
<div style="text-align: justify;">
Kto za to zapłaci: "<i>Ja płacę, Pan płaci, Pani płaci, My płacimy</i>". Skutkiem tej zmiany wprowadzonej dzięki lobbingowi Adwokatury, najprawdopodobniej będzie to, że dziesiątki albo setki milionów złotych zostaną pobrane z naszych podatków i trafią do kieszeni Adwokatów.</div>
Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-62224828990681522432013-11-14T13:40:00.000+01:002013-11-14T13:40:14.981+01:00mec. Bartosz Kownacki i jego wypowiedź o "tęczy" (supelment)Po wypowiedzi mec. Bartosza Kownackiego na temat spalenia (za przeproszeniem) "pedalskiej tęczy", adwokatura wszczęła przeciw niemu postępowanie dyscyplinarne. Jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli adwokatury, jeśli mecenas Kownacki nie wykaże, że włamano się na jego konto na Facebook'u - będzie grozić mu wydalenie z adwokatury (<a href="http://natemat.pl/81781,adwokatura-warszawska-bada-wpis-posla-adwokata-bartosza-kownackiego">http://natemat.pl/81781,adwokatura-warszawska-bada-wpis-posla-adwokata-bartosza-kownackiego</a>)/.<br />
<br />
Odcinając się od mojej jednoznacznie negatywnej oceny tej wypowiedzi mecenasa - warto poczynić ciekawe spostrzeżenie na temat wolności wyboru obrońcy.<br />
<br />
Oto mec. Kownacki prawdopodobnie zostanie usunięty z adwokatury (jakoś nie wierzę w teorię "włamania na konto na FB").<br />
Otwartym więc pozostaje pytanie - kogo mają sobie wynająć do swojej obrony podpalacze tęczy i inni "zadymiarze" zatrzymani 11.11.2013 r. ???<br />
Ja wynika z migawek w serwisach informacyjnych są to najczęściej mężczyźni, którzy jednak więcej czasu spędzają na siłowni niż w bibliotece - więc Adwokat z pewnością im się przyda (bo sami o prawie mogą mieć nikłe pojęcie).<br />
<br />
I komu Ci "zadymiarze" mają zaufać:<br />
- czy mec. Kownackiemu, <br />
- czy pozostałej części Adwokatury, która za krótką i jednostkową wypowiedź na temat "tęczy" (w mojej ocenie "skandaliczną" - ale to moja prywatna ocena), zamierzają na mec. Kownackiego nałożyć najwyższą karę i odebrać mu prawo wykonywania zawodu, tym samym kończąc jego karierę zawodową ???<br />
<br />
Czy komukolwiek działaby się krzywda, jeśli wszelkiej maści "listopadowi zadymiarze" nadal mogliby korzystać z usług sądowych mec. Kownackiego, a nie byliby zmuszeni do korzystania z usług adwokackich, tych którzy "ścigają" mec. Kownackiego za jego wypowiedź ???<br />
Czy czyjaś godność lub majestat zostanie naruszony, jeśli obok podpalacza tęczy, stanie w Sądzie (w roli jego obrońcy), osoba która uważała tę tęczę za "pedalską" (za przeproszeniem) ??? <br />
Co stoi na przeszkodzie aby klienci nadal mogli korzystać z usług mec. Kownackiego, choćby nawet miał on zostać uznany przez pozostałych Adwokatów, za niegodnego do członkostwa w Adwokaturze ??? <br />
<br />
Odpowiedzi na te pytania pozostawiam pod rozwagę wszystkim zwolennikom utrzymywania monopolu Adwokatów na usługi zastępstwa procesowego.Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8431269038415426337.post-41133001362969778732013-11-12T21:01:00.002+01:002013-11-12T21:01:39.032+01:00Członkowie korporacji zawodowych: lobbyści czy eksperci?<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;">Na fali deregulacji korporacje zawodowe organizują ostatnio przeróżne "Fora Samorządów Zaufania Publicznego" (5.11.2013) czy "Konferencje o aktualnych problemach zawodów wolnych i regulowanych" (12.11.2013).</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;">Postulat tego typu inicjatyw nie wymaga większego komentarza:</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><b><i>"W procesie legislacyjnym traktowani jesteśmy często jak lobbyści, a nie
jak eksperci, których uwagi mogą być dla ustawodawcy naprawdę istotne"</i></b></span></span> <br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><a href="http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1062517-Przedstawiciele-zawodow-zaufania-publicznego-krytykuja-deregulacje.html">http://prawo.rp.pl/artykul/838825,1062517-Przedstawiciele-zawodow-zaufania-publicznego-krytykuja-deregulacje.html </a></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;">Członkowie korporacji zawodowych to lobbyści czy eksperci w sprawach deregulacji ?.. Jak dla mnie to jest pytanie retoryczne. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;">ps.</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;">Kolejny wielce szanowny i etyczny Adwokat... zabłysnął.</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;">Tym razem wymieniony z imienia i nazwiska, Bartosz Kownacki (Warszawska Izba Adwokacka, numer wpisu 2841, jednocześnie poseł na sejm), i jego niewybredne słowa związane z incydentami w czasie Marszu Niepodległości: <a href="http://natemat.pl/81671,symbol-pedalstwa-za-ktory-pani-prezydent-moglaby-wykarmic-glodne-dzieci-czyli-populizm-w-wydaniu-posla-prawa-i-sprawiedliwosci-b">http://natemat.pl/81671,symbol-pedalstwa-za-ktory-pani-prezydent-moglaby-wykarmic-glodne-dzieci-czyli-populizm-w-wydaniu-posla-prawa-i-sprawiedliwosci-b</a></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span>Deregulacjahttp://www.blogger.com/profile/01929754043742415467noreply@blogger.com0